Ubiegły rok DNB Bank Polska zamknął wynikiem netto w wysokości 59 mln zł (por. 56,4 mln zł w 2015 r.) i 75,8 mln zł zysku brutto (67,2 mln zł w 2015 r.). Całkowite przychody banku z działalności operacyjnej w 2015 r. wzrosły o 3 proc. w stosunku do roku 2015 i wyniosły 242,1 mln zł (234,6. w mln zł w 2015 r.). Największą pozycję w przychodach banku stanowił wynik z tytułu odsetek (71 proc. wszystkich przychodów). Wynik ten wzrósł o 8 proc. i wyniósł 172,6 mln zł; w tym samym czasie z tytułu opłat i prowizji 17,4 mln zł.
Fundusze własne banku sięgają 1,39 mld zł, wskaźnik wypłacalności na koniec roku wyniósł 16,36 proc. Bank dysponował bazą depozytów w kwocie 4,08 mld zł; z kolei saldo kredytów osiągnęło 8,13 mld zł. W minionym roku bank udzielił ponad 1 mld zł nowego finansowania klientom korporacyjnym.
DNB Bank Polska zakończył już etap transformacji. Od 2013 r. działa w formule specjalistycznego banku korporacyjnego (koncentruje się na firmach o przychodach na poziomie 500 mln zł). Od tego czasu istotnie zreorganizował on portfel klientów, jak i strukturę portfela kredytowego.
– Przyjęliśmy strategię wyróżnienia się i specjalizacji sektorowej, co oznacza, że cały nasz Bank podporządkowany jest strategii branżowej – zaznacza Artur Tomaszewski, prezes DNB Bank Polska. – Wybraliśmy kilka branż, dla których chcemy być bankiem tzw. pierwszego wyboru. Specjalizujemy się w takich sektorach jak: energetyka (w szczególności ropa, gaz i energetyka odnawialna), TMT (telekomunikacja, media, technologie), handel detaliczny, przemysł wytwórczy w szczególności motoryzacja i opakowania , usługi, a także sektor publiczny. Na tym się znamy, jesteśmy w stanie lepiej ocenić ryzyka w tych branżach, a w efekcie lepiej również dopasować strukturę finansowania – tłumaczy Artur Tomaszewski.
Ambicją Banku DNB jest generowanie stabilnego biznesu: podwojenie aktywów biznesu korporacyjnego do 2020 r. przy dalszej poprawie wskaźników efektywności i zachowaniu wysokiej jakości portfela kredytowego. Bank chce udzielać ponad miliard zł nowego finansowania średniorocznie, konkurować z dużymi bankami w obszarze finansowania znaczących transakcji, a także być dla nich partnerem i dzielić się ryzykiem – np. w ramach tzw. club deal czy finansowań w ramach konsorcjów kredytowych. Do dużych finansowań Bank podchodzi wspólnie z norweskim właścicielem. Ostatnie stres-testy pokazały, że Grupa DNB – właściciel banku – jako jedyny spośród europejskich banków praktycznie nie odczułby kryzysu.