Z perspektywy długoterminowej kurs akcji Izostalu porusza się w szerokim kanale spadkowym. W marcu udało mu się na chwilę wydostać ponad górną granicę, ale w czerwcu cena znów wróciła w obszar wcześniejszych wahań. Od początku miesiąca trwa silna wyprzedaż papierów. Cena spadła już poniżej linii średniej kroczącej z 200 sesji, a dziś dotarła prawie do dolnej granicy kanału (obecnie na poziomie 4,42 zł). Jeśli bariera ta zostanie przełamana, to kolejnym celem niedźwiedzi będzie historyczne minimum przy 4,26 zł. Przy obecnym wyprzedaniu rynku (RSI14 jest na poziomie 11 pkt) nie można wykluczyć możliwości odbicia. Najbliższy zasięg ewentualnej zwyżki wyznaczają zniesienia Fibonacciego 23,6-proc. i 38,2-proc. dla ostatniej fali spadkowej. Są one zlokalizowane odpowiednio przy 5,1 zł oraz 5,5 zł. W optymistycznym wariancie kurs mógłby wzrosnąć do górnej granicy kanału, która teraz znajduje się przy 6,15 zł i pokrywa z 61,8-proc. zniesieniem.

Dziś o 15.30 akcje Izostalu taniały o 6,2 proc. do 4,55 zł.