Budowlana spółka to długoterminowy byk, ale ostatnie miesiące upływają w atmosferze równoważenia sił rynkowych. Korekta hossy z końca 2015 r. sprowadziła notowania do 176,5 zł. Od tego momentu cena porusza się w wąskim kanale, ale od początku marca nie został wyznaczony nowy lokalny szczyt. Mało tego, średnie kroczące z 50 i 200 sesji zrównały się ze sobą, podobnie jak linie ADX, +DI i -DI wskaźnika ruchu kierunkowego. Byki są osłabione, a cena zbliża się do ważnej linii oporu. Odbicie od 200 zł może skutkować pogłębieniem korekty.

Od dwóch lat kurs akcji banku porusza się w trendzie spadkowym. Początek tego roku przyniósł jednak nadzieje na zatrzymanie niedźwiedzi. Cena dotarła do 0,41 zł i zaczęła poruszać się horyzontalnie, rosnąc w porywach do 0,62 zł. Marcowa próba wybicia górą się nie powiodła, czego efektem jest zejście kursu w minionym tygodniu poniżej 50-sesyjnej średniej. Jednocześnie na wskaźnikach MACD i ADX pojawiły się sygnały sprzedaży. Z technicznego punktu widzenia można więc oczekiwać ruchu do 0,41 zł lub niżej. Oporem jest 0,56 zł.

W marcu notowania właściciela sieci restauracji próbowały sforsować długoterminowy opór 4,65 zł. Atak się nie powiódł i doszło do silnego cofnięcia kursu. Na wykresie pojawił się szereg czarnych świec z dużymi korpusami i cena wróciła do linii średniej kroczącej z 200 sesji (3,85 zł). Miniony tydzień upłynął pod znakiem konsolidacji przy średniej. Byki są osłabione. Jeśli poziom 3,85 zł zostanie przełamany, będzie to sygnał sprzedaży z potencjałem spadku do 3,1 zł. Najbliższym oporem wciąż pozostają okolice 4,6 zł.