Nie wszystkie spółki zdążyły się pochwalić osiągnięciami za miniony rok. Z punktu widzenia inwestorów większe znaczenia mają jednak nie tyle historyczne rezultaty, co perspektywy wyników związane z przyszłymi okresami. W tym celu sprawdziliśmy, które spółki są na dobrej drodze, by w 2018 r. zabłysnąć wynikami.
– Pomimo wysokiej bazy bardzo dobre wyniki powinny pokazywać spółki z branży turystycznej, jak Rainbow Tours czy Orbis. W tych branżach istnieje w dalszym ciągu duża przestrzeń do przenoszenia rosnących kosztów na końcowego nabywcę. W dalszym ciągu potencjał widzę w spółkach z sektora handlu detalicznego, chociaż tutaj z uwagi na wysoką bazę podchodziłbym bardziej selektywnie. Innym segmentem, w którym widzę potencjał, są wybrane spółki z sektora produkcyjnego, zwłaszcza związane z półproduktami dotyczącymi boomu inwestycyjnego oraz rynku mieszkaniowego. Spółki te w 2017 r. były mocno zdołowane przez rosnące koszty, uważam jednak, że w 2018 r. uda im się przełożyć większą część rosnących kosztów na klientów – uważa Kamil Hajdamowicz, analityk Polskiego DM.
Spodziewana mocna poprawa
Według przewidywań analityków na wynikowe żniwa w tym roku może liczyć 11 bit studios. Skokowa poprawa wyników producenta gier wideo będzie miała związek z długo wyczekiwaną premierą „Frostpunka".
– Zakładamy, że 11 bit studios wyda w kwietniu wersję na PC i w całym 2018 r. sprzeda 640 tys. sztuk gry. Z kolei sprzedaż wersji na konsole PS4 i XboxOne, przy założeniu, że ukażą się w III kwartale wyniesie 180 tys. sztuk – szacuje Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ. Jego najnowsza prognoza zakłada w 2018 r. wypracowanie przez spółkę zysku netto na poziomie 34,7 mln zł, wobec 1,5 mln zł zarobku oczekiwanego za 2017 r. Jego zdaniem pozytywne perspektywy wyników nie są jeszcze w pełni odzwierciedlone w wycenie 11 bit studios, co daje niewielką przestrzeń do poprawy notowań.
Bieżący rok dobrze zapowiada się dla banków. Biorąc pod uwagę prognozy analityków, najbardziej efektowna poprawa zysków spodziewana jest w Aliorze.