Wśród młodych Amerykanów rośnie bezrobocie

Bezrobocie wśród młodych Amerykanów wzrosło od kwietnia 2023 r. z 6,6 proc. do 10,5 proc., podczas gdy wskaźnik bezrobocia wśród osób powyżej 25. roku życia pozostał stabilny. Wzrost płac wśród młodych pracowników gwałtownie spadł.

Publikacja: 26.09.2025 09:42

Wśród młodych Amerykanów rośnie bezrobocie

Foto: Andrew Harrer/Bloomberg

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak wzrosło bezrobocie wśród młodych Amerykanów na przestrzeni ostatnich miesięcy?
  • Dlaczego młodzi absolwenci mają trudności ze znalezieniem pracy?
  • Jak spadek rotacji zatrudnienia oddziałuje na poszukiwanie pracy przez młodych ludzi?

https://pbs.twimg.com/media/G1unb_EWMAAQIm_?format=jpg&name=900x900

Gwałtowny wzrost bezrobocia wśród Amerykanów poniżej 25. roku życia stał się jednym z kluczowych punktów zapalnych gospodarki 2025 roku, donosi Fortune, powołując się na analizy ekspertów.

Dla niedawnych absolwentów szkół wyższych walka o znalezienie pracy była zarówno izolująca, jak i zniechęcająca. Ten niepokój zyskał niezwykłe uzasadnienie w ostatnich tygodniach, gdy bankierzy centralni i czołowi ekonomiści zaczęli dostrzegać rzeczywistość: młodzi pracownicy stoją przed wyjątkowo amerykańskim wyzwaniem.

Reklama
Reklama

Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell wyraził to wprost podczas swojej ostatniej konferencji prasowej po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC).

– Młodzi absolwenci studiów i młodsi ludzie, mniejszości, mają trudności ze znalezieniem pracy – powiedział. Opisał dzisiejszy klimat pracy jako „środowisko o niskiej liczbie zwolnień i zatrudnień”, gdzie ogólny „wskaźnik znajdowania pracy jest bardzo, bardzo niski”.

Według Powella rynek pracy nie traci etatów – zamraża je dla młodych ludzi. Liczba wakatów dla osób rozpoczynających karierę spadła o ponad 30 proc.

Czytaj więcej

Fed obciął stopy procentowe i sygnalizuje kolejne obniżki

Sztuczna inteligencja nie jest główną przyczyną

Kwestia ta pojawia się w kontekście powszechnej fascynacji sztuczną inteligencją. Deutsche Bank nazwał już miniony sezon „latem, w którym sztuczna inteligencja stała się brzydka”, ponieważ badania ostrzegały przed automatyzacją, która wypiera podstawowe stanowiska. Powszechne wdrażanie sztucznej inteligencji generacji (AI) spowodowało 13-proc. spadek zatrudnienia wśród pracowników na wczesnym etapie kariery w zawodach narażonych na AI.

Powell był jednak sceptyczny. Przyznając, że sztuczna inteligencja „może być częścią tej historii”, podkreślił, że „nie jest ona głównym czynnikiem napędzającym” bezrobocie wśród młodzieży. Przyznał, że istnieje „ogromna niepewność” co do rzeczywistego wpływu sztucznej inteligencji, ale zasugerował, że to czynniki makroekonomiczne – wolniejszy wzrost gospodarczy, słabe zatrudnienie i restrykcyjna polityka imigracyjna – wyrządzają największe szkody.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

USA: we wrześniu zwalnia wzrost gospodarczy i inflacja cen sprzedaży

Prawdziwym problemem jest spadek rotacji zatrudnienia

Ekonomiści Goldman Sachs i UBS wkrótce powtórzyli słowa Powella. Pierfrancesco Mei z Goldman Sachs argumentował, że prawdziwy problem leży w spadku rotacji zatrudnienia.

– Znalezienie pracy zajmuje więcej czasu na rynku pracy o niskiej rotacji – napisał, zauważając, że „realokacja miejsc pracy”, czyli tempo tworzenia nowych i likwidacji starych miejsc pracy, spada od końca lat 90. XX wieku. Prawie wszystkie zmiany pracy następują obecnie w wyniku „rotacji” między istniejącymi miejscami pracy. Przy rotacji znacznie poniżej poziomu sprzed pandemii w różnych stanach i branżach, najmocniej odczuwają to młodzi pracownicy. W 2019 roku bezrobotny młody człowiek przy niskiej rotacji potrzebował 10 tygodni na znalezienie pracy; obecnie zajmuje to średnio 12 tygodni.

Główny ekonomista UBS, Paul Donovan, przedstawił globalne porównanie, które jeszcze bardziej uwypukla sytuację w USA. W notatce zatytułowanej „Czy dzieci są w porządku?”, zwrócił uwagę, że gospodarki europejskie i azjatyckie odnotowują rekordowo niskie bezrobocie wśród młodzieży: młodzi pracownicy ze strefy euro prosperują, stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii systematycznie spada, a aktywność zawodowa młodych Japończyków zbliża się do rekordowo wysokiego poziomu.

– Wydaje się wysoce nieprawdopodobne, aby sztuczna inteligencja w wyjątkowy sposób negatywnie wpływała na perspektywy zatrudnienia młodszych pracowników w USA – podsumował Donovan. Dodał, że trend ten można „bardziej przekonująco” wyjaśnić zamrożeniem naboru, które blokuje nowych pracowników.

Nowi absolwenci mogą ucierpieć najbardziej

Najnowszy raport Biura Statystyki Pracy jasno pokazuje, o co chodzi. Stopa bezrobocia wśród młodzieży osiągnęła 10,8 proc. w lipcu 2025 r., prawie o cały punkt procentowy więcej niż rok wcześniej. Między kwietniem a lipcem liczba bezrobotnych młodych ludzi wzrosła o około 690 000. Problem jest szeroki, obejmuje różne branże i stany.

Reklama
Reklama

Historia pokazuje, dlaczego nowi absolwenci mogą cierpieć najbardziej. Donovan zauważył, że pracownicy o niższym wykształceniu często unikają najgorszych skutków takich zamrożeń, ponieważ zazwyczaj wchodzą na rynek pracy wcześniej. Na przykład osoby, które przerwały naukę w szkole średniej, mogą znaleźć pracę na pełen etat, zanim nastąpi kryzys. W związku z długotrwałym spadkiem liczby studentów na amerykańskich uczelniach, wielu młodych ludzi decyduje się na pracę w zawodach rzemieślniczych, gdzie niektórzy zarabiają sześciocyfrowe kwoty jako przedsiębiorcy, podczas gdy ich rówieśnicy z dyplomami mają trudności z wejściem na rynek pracy.

Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Stanforda dostarczają ponure ostrzeżenie: absolwenci, którzy weszli na rynek pracy w okresie Wielkiej Recesji, w latach 2007–2011, przez 10–15 lat stale zarabiali mniej niż ci, którzy ukończyli studia w okresie silniejszego rynku pracy. Ekonomiści nazywają to „efektem blizn” – długotrwałym uszczerbkiem na zarobkach w ciągu całego życia, akumulacji majątku, a nawet posiadaniu własnego domu. Ponieważ Powell ostrzega już, że mniejszości będą miały jeszcze większe trudności ze znalezieniem pracy w 2025 roku, ryzyko pogłębienia się nierówności jest realne.

Wykres Dnia
Zaufanie niemieckich przedsiębiorców niespodziewanie spadło we wrześniu
Wykres Dnia
USA: we wrześniu zwalnia wzrost gospodarczy i inflacja cen sprzedaży
Wykres Dnia
Akcje Magnificent 7 mają wzrosty jeszcze przed sobą
Wykres Dnia
Rynek obligacji USA reaguje na oczekiwania inflacyjne i podaż nowych papierów
Wykres Dnia
Brytyjski deficyt był w sierpniu o 44 proc. wyższy niż oczekiwano
Wykres Dnia
Po spadkach w związku z zapowiedziami redukcji stóp Fed dolar odbija
Reklama
Reklama