Reklama

W USA spada zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin

Gospodarka USA straciła w październiku i listopadzie 983 000 pełnoetatowych miejsc pracy, co zmniejszyło ich łączną liczbę do 134,2 miliona, najmniej od grudnia 2021 r. W pełnym wymiarze godzin pracuje 82 proc. zatrudnionych.

Publikacja: 23.12.2025 15:52

W USA spada zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin

Foto: Lauren Petracca/Bloomberg

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie zmiany zaszły w strukturze zatrudnienia w USA w ostatnich miesiącach?
  • Jak różnią się obecne trendy zatrudnienia od tych z wcześniejszych okresów recesji?
  • Skąd wynika wzrost liczby pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin?
  • Jakie historyczne dane kształtowały obecne trendy na amerykańskim rynku pracy?

Odsetek zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin spadł o 2,5 punktu procentowego od szczytu z czerwca 2023 r. W przeszłości taki trend zazwyczaj obserwowano w okresach recesji.

Dla porównania, zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin jako odsetek siły roboczej spadło o 2,2 punktu procentowego podczas recesji w 2001 r. Tymczasem liczba miejsc pracy w niepełnym wymiarze godzin wzrosła o 1 milion w październiku i listopadzie, osiągając rekordowy poziom 29,5 miliona.

Rośnie przymusowe zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin

Ekonomiści często wykraczają poza poziom bezrobocia, aby ocenić kondycję amerykańskiego rynku pracy. Jednym z takich wskaźników jest przymusowe zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin – liczba osób pracujących w skróconym wymiarze godzin, mimo że preferują i mogą pracować w pełnym wymiarze godzin. Przymusowe zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin jest zazwyczaj zjawiskiem antycyklicznym – szybko rośnie na początku recesji, a następnie stopniowo spada w okresie ożywienia gospodarczego. Duży odsetek przymusowych pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin może sygnalizować, że gospodarka nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału pracy.

Przymusowe zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin – odsetek osób pracujących mniej niż 35 godzin tygodniowo, ale chcących i gotowych do pracy w pełnym wymiarze godzin – rośnie od 2023 r. Choć kontrastuje to ze stałymi spadkami w okresie poprzednich cyklicznych wzrostów, jest to zgodne z niedawnym wzrostem bezrobocia. Analiza przepływów pracowników pokazuje, że coraz mniej osób znalazło pracę w pełnym wymiarze godzin, a coraz więcej pozostaje w zatrudnieniu w niepełnym wymiarze godzin. Chociaż poziomy te są jedynie nieznacznie podwyższone od 2023 r., tendencja ta może wskazywać na narastającą cykliczną słabość rynku pracy.

Reklama
Reklama

Przymusowe zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin odbiegało od historycznych wzorców w trakcie i po pandemii COVID-19. Po pierwsze, przymusowe zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin w okresie recesji pandemicznej wzrosło wyłącznie z powodu skrócenia godzin pracy pracowników już zatrudnionych, a nie dlatego, że osoby bezrobotne mogły znaleźć pracę jedynie w niepełnym wymiarze godzin. Po drugie, spadek zatrudnienia w niepełnym wymiarze godzin w początkowym okresie ożywienia gospodarczego od końca 2020 r. do końca 2023 r. był znacznie szybszy niż w poprzednich okresach ożywienia gospodarczego.

Zachowanie to było zasadniczo zgodne z innymi miarami luzu na rynku pracy, takimi jak wskaźnik znajdowania pracy. W szczególności rynek pracy w okresie recesji pandemicznej prawdopodobnie nie był tak słaby, jak sugerowałaby sama historycznie wysoka stopa bezrobocia. Wzrost bezrobocia był związany z rządowymi zamknięciami spowodowanymi pandemią, a nie z typowym recesyjnym spowolnieniem popytu.

18 proc. zatrudnionych pracowało w niepełnym wymiarze godzin

Departament Pracy gromadzi dane od 1968 roku kiedy to zaledwie 13,5 proc. pracowników w USA było zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin. Ponad 55 lat później, listopadowy raport o zatrudnieniu wykazał, że 18,0 proc. ogółu zatrudnionych pracowników pracowało w niepełnym wymiarze godzin, a 82,0 proc. w pełnym wymiarze godzin. Jest to najniższy poziom zatrudnienia w pełnym wymiarze godzin i najwyższy poziom zatrudnienia w niepełnym wymiarze godzin od początku 2017 roku

Zmiany rozpoczęły się w 2008 roku ale przyspieszyły jesienią tego roku po bankructwie Lehman Brothers 15 września. W styczniu 2010 roku krótko po oficjalnym zakończeniu recesji, zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin osiągnęło szczyt na poziomie 20,1 proc., podczas gdy zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin osiągnęło rekordowo niski poziom 79,9 proc. Następnie obie grupy powoli się od siebie odsunęły, a zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin rosło. Co ciekawe, trend ten utrzymywał się nawet podczas globalnej pandemii COVID i recesji. Dopiero niedawno zaczęliśmy obserwować lekkie odwrócenie tego trendu, przy czym zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin powoli spadało, a praca w niepełnym wymiarze godzin rosła. W grudniu 2023 r. zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin spadło poniżej 83,0 proc. całkowitego zatrudnienia, podczas gdy zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin wzrosło powyżej 17,0 proc. i od tamtej pory utrzymuje się w tym stanie.

Recesje z początku lat 90. i początku XXI wieku przyniosły podobne skutki jak Wielka Recesja: zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin spadło, a zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin wzrosło. Jednak ponownie nie miało to miejsca podczas ostatniej recesji w 2020 roku W rzeczywistości zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin osiągnęło szczyt w kwietniu 2020 roku prawdopodobnie z powodu zmiany rodzaju dostępnej pracy w pełnym wymiarze godzin na początku pandemii. W wyniku pandemii niektórzy pracownicy przeszli z pełnego etatu na niepełny, jednak dotyczyło to tylko około 3 proc. osób pracujących w niepełnym wymiarze godzin.

Gospodarka światowa
PKB USA urósł mocniej niż oczekiwano
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
BofA ostrzega przed ryzykiem bańki spekulacyjnej na globalnych rynkach akcji
Gospodarka światowa
Brytyjska giełda pobiła Wall Street w 2025, w 2026 będzie nadal rosła
Gospodarka światowa
Walka o Warner Bros.: Netflix refinansuje, Ellison gwarantuje
Gospodarka światowa
Czemu wejście Bułgarii do strefy euro nie jest szczególnie celebrowane?
Gospodarka światowa
Bundesbank ostrzega. Powolne ożywienie mimo miliardowych wydatków
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama