Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 08.05.2024 21:56 Publikacja: 24.01.2023 21:00
Foto: materiały prasowe
Choć liczący ledwie 5,4 mln mieszkańców skandynawski kraj należy do największych na świecie eksporterów ropy i gazu, to na wysokich cenach surowców energetycznych nie skorzystała norweska waluta. W 2022 r. korona straciła do dolara 10 proc., plasując się wśród jednej trzeciej najsłabszych z ważniejszych walut na świecie. Jej słaba passa trwa nie od wczoraj, bo w ciągu ostatnich 10 lat straciła do dolara 44 proc. wartości – jeszcze gorsze wyniki odnotowały jedynie waluty niektórych mało stabilnych rynków wschodzących.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W dużej mierze pole do istotnego umocnienia naszej waluty zostało już wyczerpane. Złoty powinien pozostawać jednak stabilny – prognozuje Bartosz Sawicki, analityk firmy Cinkciarz.pl.
Kiedyś był uważany za jedną z bezpiecznych przystani. Od dłuższego czasu znajduje się regularnie pod presją sprzedających, niezależnie od otoczenia. Mowa oczywiście o jenie, który traci na wartości w zasadzie niezależnie od warunków zewnętrznych. W poniedziałek para USD/JPY zbliżyła się do poziomu 154.
W perspektywie kolejnych miesięcy tego roku jest przestrzeń do umocnienia złotego względem najważniejszych walut. Poziom 4,20 zł za euro staje się coraz bardziej realny.
Aktualny układ sił na rynku wskazuje na to, że dolar nadal może zyskiwać. Dobre perspektywy rysują się także przed naszą walutą – przekonuje Marek Rogalski, analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ.
Główna para walutowa EUR/USD wciąż porusza się w wąskim przedziale 1,08–1,09. To odbija się też na zachowaniu złotego. Ten próbował w ostatnim czasie po raz kolejny się umacniać. Para EUR/PLN na chwilę zjechała poniżej poziomu 4,30. Szybko jednak też wróciła powyżej tego wsparcia. Para USD/PLN cały czas jest blisko okrągłej wartości 4,00.
Polityka Fedu oraz wiele innych czynników przemawiają za dalszym umocnieniem dolara wobec głównych światowych walut w nadchodzących miesiącach. Obecnie jednak polski złoty odczuwa te trendy dużo słabiej niż inne waluty naszego regionu i Europy.
Rynek walutowy, w tym również złoty, w środę doświadczał niewielkiej zmienności. Wciąż brakuje nowych impulsów.
Aktywa rezerwowe Narodowego Banku Polskiego wyniosły na koniec kwietnia 192,4 mld euro, o 4 6,3 mld euro, 2,5 proc. więcej niż w marcu i o niemal 30,4 mld euro, 18,7 proc. niż przed rokiem.
Riksbank, czyli bank centralny Szwecji, obniżył główną stopę procentową o 25 pb., do poziomu 3,75 proc. Zasygnalizował, że w tym roku może dokonać jeszcze dwóch obniżek.
Według wyliczeń analityków Bloomberg Economics potencjalny unijny PKB może być w 2050 r. aż o 40 proc. niższy od amerykańskiego. Do tego prowadzić będzie wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego związane w dużym stopniu z europejskimi problemami z produktywnością i konkurencyjnością.
Trzeci z rzędu spadek zamówień w przemyśle, eksport wzrósł, ale nie na długo, a wzrost gospodarczy w pierwszym kwartale pozostał niewielki.
Raporty z amerykańskiego rynku pracy zazwyczaj można interpretować w myśl zasady: „dla każdego coś miłego”. Seria odczytów za kwiecień rozczarowała jednak na każdym poziomie.
Kurs pary walutowej EUR/USD znów nie dał rady na trwałe sforsować poziomu 1,08. Wydawać by się mogło, że stanie się to w ubiegłym tygodniu, gdyż zestaw informacji, jakie pojawiły się na rynku, w teorii przemawiał za słabszym dolarem. Faktycznie dolar nieco stracił, jednak nadal trudno mówić o jakimś faktycznym przełomie w notowaniach EUR/USD. W poniedziałek po południu kurs był w okolicach 1,079.
Majowa przerwa, chociaż obfitowała w liczne publikacje na światowych rynkach, nie wpłynęła znacząco na notowania naszej waluty. Podobnie powinno być w tym tygodniu z posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej.
Grupa Enea szacuje, że EBITDA w I kwartale 2024 roku wyniosła 1,87 mld zł, a zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej ponad 1 mld zł - poinformowała spółka w komunikacie.
Grupa Polenergia szacuje, że jej EBITDA grupy w I kwartale 2024 roku wyniosła 236,3 mln zł, a skorygowany zysk netto wyniósł 141,9 mln zł, co stanowi wzrost rok do roku o 19,6 mln zł - podała spółka w komunikacie.
W naszym aktualnym scenariuszu nie widać powrotu inflacji bazowej, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, do celu Narodowego Banku Polskiego – mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.
Środowe notowania na rynku warszawskim skończyły się zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł o 0,54 procent przy blisko 1,26 mld złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,47 procent z licznikiem pokazującym blisko 1,49 mld złotych obrotu.
WIG20 zamknął środową sesję 0,5 proc. nad kreską i nadal utrzymuje się powyżej 2500 pkt. Problem niskiej zmienności dotyczył tym razem nie tylko warszawskiego parkietu.
Na giełdzie trwają dziś neutralne nastroje. Główne światowe indeksy nabierają oddechu, fluktuując w okolicach cen zamknięcia z poprzedniej sesji. Amerykańskie S&P 500 po pierwszej godzinie handlu notuje lekki spadek o 0,1%, Nasdaq traci 0,17%, a Dow Jones utrzymuje się w okolicy małego 0,1% wzrostu. Na europejskich giełdach również nie widać dużych ruchów. Francuski CAC 40 wzrasta o ok. 1%, DAX notuje dalsze wzrosty o ok. 0,3%, a polski WIG waha się w okolicach +0,3%.
Rynek walutowy, w tym również złoty, w środę doświadczał niewielkiej zmienności. Wciąż brakuje nowych impulsów.
W czwartek we wczesnych godzinach popołudniowych Rada Polityki Pieniężnej poinformuje o decyzji na temat wysokości stóp procentowych. Na ten moment żaden analityk i uczestnik rynku nie oczekuje żadnych zmian ze strony decydentów polityki monetarnej w Polsce. Jednak cały czas trwa dyskusja na temat tego czy RPP powróci do obniżek w dalszej części tego roku? Czy jakikolwiek ruch jest możliwy, biorąc pod uwagę ogromną niepewność dotyczącą ścieżki inflacyjnej w trzecim i czwartym kwartale?
Dotychczas pełnił w nawozowej spółce jednie obowiązki prezesa. W grupie Azoty szefów ma już spółka matka i ZCh Police. Z kolei w ZAK-u, Siarkopolu i Polyolefins nadal trwają konkursy.
Deweloperzy deklarują, że w biurach sprzedaży jest ruch, ale nie ma wysokiej fali rezerwacji spowodowanej programem „Na start”.
Aktywa rezerwowe Narodowego Banku Polskiego wyniosły na koniec kwietnia 192,4 mld euro, o 4 6,3 mld euro, 2,5 proc. więcej niż w marcu i o niemal 30,4 mld euro, 18,7 proc. niż przed rokiem.
Dystrybucyjna grupa planuje, że jej przychody w 2024 r. będą pomiędzy 3,1 mld USD a 3,4 mld USD, a zysk netto rzędu 60-64 mln USD.
ROPA NAFTOWA Zapasy ropy naftowej w USA w górę, cena ropy w dół.
Riksbank, czyli bank centralny Szwecji, obniżył główną stopę procentową o 25 pb., do poziomu 3,75 proc. Zasygnalizował, że w tym roku może dokonać jeszcze dwóch obniżek.
W kwietniu tempo wzrostu sprzedaży Inter Carsu wyraźnie przyspieszyło.
Początek środowej sesji na GPW to klasyczne przeciąganie liny między popytem i podażą. Która strona okaże się silniejsza?
Dolar amerykański odzyskuje nieco gruntu pod nogami po fali spadkowej, która dotknęła walutę rezerwową świata w zeszłym tygodniu.
Mimo niższych przychodów grupa poprawiła zyski. Wsparciem wyniku były też odsetki od morza zgromadzonej gotówki.
O ile wtorkowa sesja na Starym Kontynencie zakończyła się blisko 1% wzrostami głównych indeksów, to już handel na Wall Street nie przyniósł tak dużych przetasowań. W środowy poranek dobre nastroje wciąż przeważają, a niemiecki Dax ruszył powyżej 18600 pkt. Futures na S&P500 także próbuje piąć się powyżej 5200 pkt. Podczas dzisiejszej sesji w Azji przeważała jednak czerwień. Japoński Nikkei stracił aż 1.6%.
W marcu produkcja przemysłowa spadła o 0,4 proc., nie aż tak bardzo, jak oczekiwano - o 0,7 proc. Jednak poprzedni miesiąc został znacząco zrewidowany w dół.
Analitycy w porannych komentarzach podkreślają, że wczoraj doszło do odwrócenia tendencji i to europejskie rynki spisywały się znacznie lepiej niż amerykańskie. Choć nie dotyczyło to GPW.
Giełda kryptowalutowa FTX, która zbankrutowała w listopadzie 2022 roku, ma więcej pieniędzy niż potrzebuje na spłatę zobowiązań
We Wrocławiu powstanie największa na świecie wytwórnia komórek macierzystych - zapowiedziała biotechnologiczna spółka.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas