W pierwszym przypadku ze strony niektórych oficjeli z RPP już popłynęły sygnały, że nie zmienia to ich zapatrywań na podwyżki stóp, ale niewątpliwie dzisiejsze dane wprowadziły pewną „pozytywną niepewność" w tej kwestii. Co do strefy euro to kombinacja niezłego PKB i wyższej inflacji (oficjalne dane dla całego Eurolandu poznamy w piątek, ale po dzisiejszych publikacjach widać, że wypadną one powyżej prognoz) w pewnym sensie redukuje ryzyka „gołębich" scenariuszy dla ECB.
Dzisiaj złoty stracił tylko do funta, który brylował na rynku po fali potwierdzonych spekulacji, że torysi i laburzyści zintensyfikowali rozmowy związane z wypracowaniem ponadpartyjnego porozumienia dla Brexitu – mają być one prowadzone także w przyszłym tygodniu. W chwili pisania niniejszego komentarza nie były jednak znane założenia tzw. wyborczego manifestu Partii Pracy na majowe wybory do Parlamentu Europejskiego, a mogą one „pokomplikować" sytuację, gdyby laburzyści wyraźnie wsparli idee przeprowadzenia drugiego referendum ws. Brexitu, czy też stałej unii celnej z UE.
Wykres tygodniowy GBPPLN
Sporządził: