Na ile Polska jest istotnym rynkiem dla Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego (EFI)? To, co Pani powie, jest ważne bo inwestorzy liczą się ze zdaniem największego gracza typu Fund of Funds (FoF – tzw. fundusz funduszy) w Europie.
Polska jest ważnym krajem dla EFI – nad Wisłą zainwestowaliśmy już łącznie 7,5 miliarda euro, mamy tu wielu partnerów, jak Polski Fundusz Rozwoju, Bank Gospodarstwa Krajowego i liczne banki komercyjne. Aktywnie inwestujemy też w fundusze venture capital i private equity.
Obecnie kluczowym zadaniem EFI jest wzmocnienie europejskiego ekosystemu VC, czyli wsparcia dla firm na najwcześniejszym etapie wzrostu. Współpracujemy w tej kwestii z inwestorami tak, żeby zwiększać dostępność środków dla zarządzających funduszami nakierowanymi na taką działalność. Im bardziej będą one rosnąć, tym bardziej będą potrzebować inwestorów instytucjonalnych z sektora prywatnego. Moje przesłanie do prywatnych inwestorów instytucjonalnych jest następujące: venture capital to dobry biznes i naprawdę warto zaangażować się w ten sektor.
Na dobry biznes może wpływać jednak bieżąca sytuacja, a ta jest wyjątkowa. Czy wojna na Ukrainie i zmieniający się krajobraz geopolityczny oddziałują na wasze priorytety inwestycyjne?
Oczywiście. Dziś, jak wszyscy, skupiamy się na obszarze „defence”. Wszystkie państwa członkowskie koncentrują się na bezpieczeństwie i każde musi zwiększać swoje zdolności obronne i zapewniać szeroko rozumiane bezpieczeństwo, poczynając od produkcji energii. Potrzebujemy znacznie więcej projektów infrastrukturalnych, magazynów energii czy sieci przesyłowych.
Jeśli chodzi o innowacyjne firmy, wiele z nich opracowało technologie i aplikacje, które były przeznaczone głównie do użytku cywilnego. Wiele z tych pomysłów można również wykorzystać do celów obronnych i wojskowych. To tzw. technologie podwójnego zastosowania. Może to dotyczyć wirtualnej tożsamości, systemów komunikacyjnych czy technologii kosmicznych. Nie mówimy tu zatem tylko o broni i amunicji – których Grupa EBI nie może zresztą finansować – ale o ogólnej zdolności do ochrony i zapewnienia bezpieczeństwa.
Europa jest niezwykle innowacyjna, mamy wiele talentów. W EFI chcemy się skupić na tym, aby te firmy, które stworzyliśmy, mogły rosnąć i rozwijać działalność, stając się nie tylko krajowymi, ale europejskimi, a docelowo światowymi liderami. Przykładem jest fińsko-polski Iceye.