Wrocławski Poltronic sprzedał inwestorom 272,7 tys. akcji serii C po 5,5 zł.Nowe papiery stanowią 8 proc. podwyższonego kapitału (dzieli się teraz na 3mln walorów). Pozostałe akcje serii A i B należą m.in. do osoby prywatnejz za granicy (47,2 proc.) i Poltronic sp. z o.o. (41 proc.). Nominał walorów wynosi po 1 zł.
Popyt na akcje, jak zapewnia firma, znacznie przekraczał oferowaną pulę. -Uważamy to za duży sukces biorąc pod uwagę ostatnie zawirowania na rynkach finansowych. Nie zdecydowaliśmy się na zwiększenie ilości akcji do sprzedaży bo zależy nam na stabilnym i długoterminowym akcjonariacie - mówi Piotr Chrobak, prezes Poltronica.
Kierowana przez niego firma zajmuje się importem z Chin (za pośrednictwem Chengdi Trade Co. Ltd. z Shenzhen, w którym spółka ma 100 proc. udziałów) i dystrybucją artykułów elektronicznych. Pieniądze pozyskane ze sprzedaży akcji Poltronic wyda na powiększenie kapitału obrotowego co pozwoli na zwiększenie wolumenu zamówień. Pozytywne efekty mają być widoczne już w tegorocznych wynikach przedsiębiorstwa. W 2009 r. Poltronic miał 8,2 mln zł obrotów i 165 tys. zł zysku netto. Plan na ten rok zakłada wzrost sprzedaży do 13 mln zł a zysku netto do 358 tys. zł.
- Po 6 miesiącach mamy już 3,82mln zł przychodów czyli ponad dwa razy więcej niż rok temu. Druga połowa roku zapowiada się bardzo dobrze dlatego jesteśmy spokojni o realizację prognoz, które być może okażą się nawet zbyt ostrożne - stwierdza Chrobak.W 2011 r. obroty Poltronica mają się powiększyć do 27,2 mln zł a czysty zarobek do 2,5 mln zł.