City Interactive to kolejny dzień z rzędu jedna z najlepiej zachowujących się spółek na warszawskim parkiecie. Papiery producenta gier komputerowych kosztują już ponad 12 zł. Jeszcze na początku marca, w lokalnym dołku, można było je kupować niewiele drożej niż 2 zł. To oznacza, że przez pięć miesięcy ich wartość wzrosła sześciokrotnie.

Marek Tymiński, prezes City Interactive nie jest zaskoczony aprecjacją kursu. – Przez ostatni rok nasza firma przeszła prawdziwą metamorfozę. Nasz „Sniper: Ghost Warrior” (gra akcji – red.) szturmem przebił się do światowej czołówki – wyjaśnia. Gra, która miała premierę wiosną, do tej pory sprzedała się w prawie 0,5 mln kopii. Plan zakładał, że znajdzie 200 tys. klientów. W ślad za tym rosną przychody i zyski spółki. Po I półroczu jej obroty wynoszą już blisko 30 mln zł czyli są większe niż w całym 2009 r. W lipcu sprzedaż przekroczyła 14 mln zł. Zysk netto po I kwartale wynosi prawie 3,3 mln zł. Jeszcze kilka tygodni temu Tymiński sygnalizował, że celem rocznym jest zarobek rzędu 10 mln zł. – To było bardzo ostrożne założenie. Nasze apetyty od tego czasu bardzo wzrosły – oświadcza. W 2009 r. City Interactive miało 12,7 mln zł straty netto.

Prezes jest przekonany, że spółka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. - „Sniper” przetarł nam ścieżki do półek sklepowych na całym świecie. To znakomicie pomoże nam przy sprzedaży kolejnych gier – twierdzi. Dlatego, jego zdaniem, akcje City Interactive, mimo skokowego wzrostu wartości, wciąż mają potencjał wzrostu. – Obecna cena jest bardzo atrakcyjna. Nigdy, jako firma nie mieliśmy tak mocnych fundamentów. Nie będą zaskoczony gdy kurs będzie dalej zyskiwał na wartości. Myślę, że cena 20 zł za akcję jest absolutnie w naszym zasięgu – podsumowuje.

Sukces City Interactive pomaga również kursom innych giełdowych producentów gier komputerowych. Papiery Nicolas Games kosztują w środę po 0,06 zł za sztukę czyli o połowę więcej niż jeszcze kilka dni temu. Walory Optimusa, po ponad 5-proc. wzrośnie, są wyceniane na 1,85 zł. To najwyższy kurs od czerwca 2008 r.