Sprzedane mają zostać akcje nowej emisji – od 200 do 800 tys. – które stanowić będą maksymalnie 20 proc. kapitału po podwyższeniu.
Przygotowując się do oferty w 2008 r. (ostatecznie mimo zatwierdzenia prospektu do niej nie doszło), 4Fun Media deklarował, że z nowej emisji chce pozyskać ponad 20 mln zł. Teraz nastawia się na mniejsze sumy. – To będą skromniejsze, wielomilionowe środki – mówi Ewa Czekała, prezes spółki.
Po co firma wybiera się na parkiet? – Pomoże to w budowaniu wartości spółki na rynku i pozwoli nam pozyskać środki na nowe formaty w wiosennej ramówce. Pracujemy też nad nowym kanałem dla szerokiej widowni młodzieżowej – chcemy go wprowadzić na rynek w przyszłym roku. Wiele zależy tu oczywiście od sytuacji na rynku dystrybucji, ale myślimy o I połowie przyszłego roku – mówi Czekała. To niejedyna nowa stacja, jaką firma ma w planach.
Spółka myśli też o przejęciach. – Jeśli chodzi o akwizycje, orientujemy się głównie na Internet – mówi prezes. Kierowana przez nią firma w 2009 r. miała 13,5 mln zł przychodów przy 3,1 mln zł zysku netto. – Nasze podstawowe wpływy to przychody reklamowe, ale mamy też wpływy z działalności nieinteraktywnej, i to nie tylko tej widocznej na antenie, ale też np. z dystrybucji naszego kontentu w komórkach. Wszystkie te przychody cały czas rosną.
Według prognoz domów mediowych kanały tematyczne to media reklamowe, które będą się teraz intensywnie rozwijały – mówi Czekała. Firma chce rozbudowywać się jako grupa oferująca programy i kanały dla osób w wieku 16 – 49 lat. Dziś ma być wiadomo, kiedy zostanie opublikowany jej prospekt emisyjny. Spółka liczy zarówno na zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych, jak i prywatnych.
