Giełdowy fundusz może zostać zmuszony do skorygowania prognozy finansowej na 2011 r. Zakłada, że zysk skonsolidowany sięgnie aż 171 mln zł. W 2010 r. wyniósł 156 mln zł. Po I kwartale tego roku zarobek zamykał się kwotą 28,1 mln zł.
Drugi kwartał, jak przyznaje Tomasz Czechowicz, prezes funduszu, był umiarkowanie dobry. Nie zdradza szczegółów. – Z sukcesem zrealizowaliśmy kilka mniejszych wyjść z inwestycji. O szczegółach transakcji poinformujemy w raporcie półrocznym – oświadcza.
Tąpnięcie zabolało
Znacznie gorzej wyglądają jednak perspektywy MCI na trzeci kwartał. Czechowicz przyznaje, że głęboka przecena akcji na giełdach w ostatnich dniach może mieć negatywny wpływ na wyniki grupy. – 60–70-proc. naszych aktywów to spółki publiczne – przypomina.
Najdrastyczniejszym przykładem jest ABC Data, największy krajowy dystrybutor sprzętu IT. To najważniejszy papier w portfelu MCI. Grupa ma łącznie 78 mln papierów stanowiących 64 proc. kapitału ABC Data. Na koniec czerwca jeden walor kosztował 3,43 zł. Wczoraj tylko 2,25 zł. Zakładając, że do końca kwartału kurs ABC?Daty nie zmieni się, papierowy wynik głównego akcjonariusza obniży się o ponad 90 mln zł.
Prezes MCI deklaruje, że jeśli w najbliższych dniach sytuacja na parkietach się nie uspokoi, a wyceny nie odrobią przynajmniej części strat, zarząd będzie musiał poważnie przyjrzeć się możliwości realizacji prognozy finansowej.