Powodem są gorsze, niż oczekiwano wyniki finansowe. Madkom obiecywał, że w tym roku będzie miał 6,07 mln zł przychodów, a zysk netto wyniesie 0,32 mln zł. Tymczasem po trzech kwartałach sprzedaż ma wartość 3,62 mln zł, a strata netto przekracza 1,46 mln zł. Dlatego Madkom niedawno odwołał prognozę finansową na bieżący rok. – Rynek jest znacznie słabszy, niż zakładaliśmy na początku roku. Klienci przesuwają rozstrzyganie przetargów. Konkurencja jest ogromna – wyjaśnia Grzegorz Szczechowiak, prezes firmy.
Zapowiada poprawę wyników w 2013 r. – Nie oczekujemy dużego ożywienia na rynku, więc bezpiecznie zakładamy utrzymanie przychodów. Skupimy się na poprawie rentowności dzięki ograniczeniu kosztów – oświadcza.
Deklaruje zmniejszenie wydatków na usługi obce. – Będziemy aktywnie zabiegać o dotacje unijne na rozwój produktów, żeby nie finansować inwestycji ze środków własnych – mówi.