KNF pyta, TelForceOne uspokaja

Notowania polskiego producenta telefonów i tabletów topnieją dziś mimo, że zysk netto TelForceOne skoczył jak na razie w 2013 r. o ponad 100 proc. Nie rośnie sprzedaż komórek grupy, a Komisja Nadzoru Finansowego zainteresowała się niezinwentaryzowanymi zapasami spółek zależnych w raporcie za 2012 rok

- Zastrzeżenie audytora dotyczy nie tyle braku inwentaryzacji, co braku dopełnienia wszelkich wymogów formalnych w tej kwestii. Zarządy spółek, których dotyczy ta uwaga, stoją na stanowisku, iż fakt ten pozostaje bez wpływu na zaprezentowane wyniki. Grupa podjęła już działania regulujące jednolite instrukcje inwentaryzacji w ramach grupy, a ponadto przewiduje usprawnienia techniczne procesów inwentaryzacji w poszczególnych spółkach - powiedział "Parkietowi" Paweł Płócienniczak, menedżer ds. relacji inwestorskich TelForceOne.

Grupa Kapitałowa TelForceOne, która m.in. produkuje urządzenia końcowe dla użytkowników telefonii komórkowej, wypracowała w pierwszym półroczu br. 65,5 mln zł przychodów, co oznacza wzrost o 25,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 r. Jej zysk operacyjny skoczył o 57 proc. do 3,3 mln zł, a wynik netto do 1,4 mln zł (wzrost o 188 proc.).

Z danych grupy wynika, że II kwartał był przy tym nieco słabszy niż I kw. br. pod względem przychodów i zysków. Przez pierwsze trzy kwartały br. TelForceOne zanotowało 35 mln zł przychodów, 1,9 mln zł zysku operacyjnego i blisko 1 mln zł zysku netto.

To oznacza, że  w II kw. br. było to odpowiednio: 30 mln zł, 1,4 mln zł i 0,5 mln zł. Dane te  wskazują, że był to kwartał procentowo dużo silniejszy dla grupy niż analogiczny przed rokiem, gdy zanotowała 23,2 mln zł przychodów (mamy więc wzrost o 29 proc. rok do roku), 1,24 mln zł zysku operacyjnego (poprawa o 13 proc.) i niecałe 0,2 mln zł zysku netto (II kw. br. dał wynik o 150 proc. wyższy).

W porównaniu z 2012 rokiem, w przychodach grupy większy udział ma sprzedaż na rynek polski. W połowie br. wyniósł on 57 proc. podczas gdy w całym ub.r. 53 proc.

To w dużej mierze efekt współpracy grupy z siecią sklepów „Biedronka". W I półroczu tego roku, spółka zależna myPhone kontynuowała współpracę z tym odbiorcą, realizując trzy promocje na telefony Simple Life i tablety myTAB. W okresie tym podpisała z siecią dalsze kontrakty dotyczące realizacji promocji już w IV kw. 2013 r.

TelForceOne poinformowało, że wprowadziło do sprzedaży w I półroczu br. 60 tys. telefonów Simple Life oraz ponad 26 tys. tabletów myTab. Firma podała w rezultacie, że utrzymało sprzedaż telefonów na poziomie sprzed roku (w całym 2012 r. sprzedało się wtedy 170 tys. myPhone'ów i 40 tys. tabletów), przy czym zanotowało 30-proc. wzrost aparatów o najprostszych funkcjach.

Według TelForceOne na rynku widać przy tym wyhamowanie sprzedaży, a nawet niewielki spadek łącznej liczby sprzedawanych telefonów komórkowych, przy jednoczesnym szybkim wzroście sprzedaży smartfonów.

Według szacunków spółki, w Polsce w ub.r. sprzedały się 3 mln smartfonów, a w tym roku będą to 4 mln. Większość aparatów sprzedaje się w kanale operatorskim. Według polskiej firmy, w 2013 r. pozostałe kanały będą odpowiadały za 400-500 tys. urządzeń. TelForceOne chce zwiększyć swój udział w tym kanale.

W komentarzu do sprawozdania półrocznego zarząd podał również, że rozpoczęło prace nad nową serią smartfonów na Androidzie. Według zapowiedzi, mają to być urządzenia o wysokiej jakości komponentów i wykonania, z autorską konfiguracją i aplikacjami". Urządzenia trafić mają na rynek w IV kw. br. w ilości 20 tys.

Mimo dobrych wyników za II kw. br.   i całe półrocze kurs akcji TelForceOne dziś spada. Z jednej strony inwestorzy mogli oczekiwać wzrostu sprzedaży telefonów. Być może jednak doczytali się w raporcie audytora Audit Tax informacji o wyjaśnieniach, których domaga się od grupy Komisja Nadzoru Finansowego.

5 sierpnia do spółki wpłynęło pismo KNF o wyjaśnienie i uzasadnienie przyczyn, które leżały u podstaw wydanej opinii z zastrzeżeniem do sprawozdania za 2012 r. Audytor zwrócił uwagę, że firma nie zinwentaryzowało zapasów spółek zależnych o wartości 6,16 mln zł.

TelForceOne w ciągu 30 dni od wpłynięcia pisma ma odpowiedzieć na pismo Komisji i i podać jakie kroki podejmie, aby wyeliminować przyczyny zastrzeżenia audytora.

Audit Tax w opinii do raportu za 2012 r. zauważył, w skonsolidowanym sprawozdaniu wskazano nie zinwentaryzowane zapasy w jednostkach zależnych Red Dog (3,24 mln zł) oraz Teletorium (2,9 mln zł). „Brak spisu z natury powoduje, że nie jesteśmy w stanie wypowiedzieć się co do ewentualnej utraty ich wartości" – podał Audit Tax.

Kurs akcji TelForceOne przez ostatnich 90 sesji silnie rósł. Odbijając się od poziomu 2,25 zł i osiągając poziom blisko 3,7 zł. Dziś spada o ponad 8 proc.