Creepy Jar szykuje się do debiutu na małej giełdzie

Na parkiecie w tym roku pojawi się kilku nowych producentów gier. Wszyscy liczą na udany rok.

Publikacja: 17.01.2018 04:02

Na GPW jest notowanych sześć studiów deweloperskich. W tym roku dołączy do nich m.in. Ten Square Games, który złożył już prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego. Z kolei na NewConnect jest kilkunastu reprezentantów branży, a dwóch kolejnych zadebiutuje w najbliższych tygodniach. Mowa o Creepy Jar oraz 7Levels, które zakończyły IPO.

– W I kwartale chcemy zadebiutować na rynku NewConnect – potwierdza Krzysztof Kwiatek, prezes Creepy Jar. Również Krzysztof Król, wiceprezes 7Levels, informuje, że spółka finiszuje z uzyskania statusu emitenta ASO.

W planach premiery

Creepy Jar (studio tworzyli współtwórcy warszawskiego oddziału Techland Warszawa) na przełomie I i II kwartału planuje wydać pierwszą autorską grę „Green Hell".

– To nasz flagowy produkt, symulator przetrwania w dżungli amazońskiej. W grudniu ukończyliśmy wersję beta, którą wkrótce udostępnimy wybranej grupie odbiorców do przetestowania. W kolejnych miesiącach po premierze planujemy dodatkowe mechaniki i nowe obszary świata do podstawowej wersji gry – zapowiada Krzysztof Kwiatek, prezes Creepy Jar. Dodaje, że spółka chce także rozpocząć pracę nad kolejnym tytułem z gatunku tzw. survival simulation.

Z kolei 7Levels w I kwartale planuje premierę gry „Castle of Heart" na Nintendo Switch. – Tytuł pozytywnie przeszedł proces certyfikacji Nintendo i najpewniej w niedługim czasie będziemy mogli informować o dokładnej dacie premiery – sygnalizuje wiceprezes. Dodaje, że równolegle ruszyły prace nad drugim tytułem, ale jest za wcześnie, aby ujawniać planowany termin debiutu. – Z pewnością chcemy, aby nowy tytuł również pojawił się na konsole Nintendo jako tzw. exclusive – dodaje. Jego zdaniem ten rok będzie należał właśnie do Nintendo Switch. – Sprzedaż japońskiej konsoli przeszła oczekiwania nawet samego producenta. To nas ogromnie cieszy, biorąc pod uwagę naszą specjalizację – twierdzi.

Rentowność priorytetem

Z kolei Maciej Popowicz, prezes Ten Square Games, podkreśla, że najbardziej optymistyczne prognozy dotyczą segmentu gier na urządzenia mobilne i F2P (darmowe z opcją mikropłatności). Spółka w 2018 r. planuje premiery zarówno większych, jak i mniejszych projektów.

– Bardzo ważna dla nas jest nie tylko produkcja gier, ale też rozwój narzędzi business intelligence, które są naszym wielkim atutem. Wykorzystujemy je zarówno przy projektowaniu gier, jak i ich późniejszej komercjalizacji. Dzięki nim Ten Square Games jest rentowne od samego początku swojej działalności – podkreśla prezes. Dodaje, że do tej pory firma wydała ponad 160 gier, które zostały ściągnięte łącznie ponad 210 mln razy.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy