Reklama
Rozwiń

Sapkowski domaga się od CD Projektu kilkudziesięciu milionów

Autor książek o wiedźminie, które stały się inspiracją dla twórczości giełdowej spółki, domaga się od niej dodatkowego wynagrodzenia. Zarząd kwestionuje roszczenie.

Aktualizacja: 02.10.2018 13:48 Publikacja: 02.10.2018 09:08

Adam Kiciński, prezes CD Projekt

Adam Kiciński, prezes CD Projekt

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Z wezwania do zapłaty wynika, że roszczenie opiewa na co najmniej 60 mln zł. Sapkowski uznaje, że jego wynagrodzenie z tytułu wykorzystania stworzonych przez niego utworów jest zbyt niskie.

„Odliczając nawet to, co autor dostał do tej pory, jak i jednocześnie uwzględniając wzrost zysków ze sprzedaży w szczególności z gry „Wiedźmin 3" wraz z dodatkami, uznajemy, że roszczenie to opiewa na co najmniej 60 mln zł" – czytamy w piśmie pod którym podpisany jest pełnomocnik Sapkowskiego.

W ocenie spółki żądania są bezpodstawne zarówno co do zasady, jak i wysokości.

„ Spółka w sposób ważny i zgodny z obowiązującymi przepisami, nabyła prawa do utworów pana Andrzeja Sapkowskiego, m.in. w zakresie niezbędnym do wykorzystania ich w ramach tworzonych przez spółkę gier, regulując uzgodnione w umowach wynagrodzenia" – czytamy w komunikacie CD Projektu.

Spółka podkreśla, że jej intencją jest utrzymywanie dobrych relacji z autorem dzieł, które stały się inspiracją dla twórczości studia. Zarząd zapewnia, że dołoży szczególnych starań w celu polubownego rozwiązania sprawy. Zaznacza jednak, że  rozwiązanie takie winno szanować wcześniej uzgodnione intencje stron i zawarte umowy.

Reklama
Reklama

CD Projekt potaniał o ponad ćwierć miliarda

O tym, że Andrzej Sapkowski domaga się dodatkowego wynagrodzenia giełdowa spółka poinformowała wczoraj wieczorem. Dziś od rana rynek mógł już tę informację zdyskontować. Na otwarciu sesji akcje potaniały o 1,1 proc., potem przecena sięgała 2 proc. Nie jest to spora zmiana, ale przy obecnej, wysokiej kapitalizacji CD Projektu oznaczało to spadek o około 360 mln zł, potem podaż akcji się zmniejszyła i przecena wynosiła 1,5 proc. (spadek wartości spółki o około 300 mln zł). Po godz. 13 akcje kosztują 190,8 zł, a więc o 1 proc. mniej niż na zamknięciu wczorajszej sesji. Trudno to nazwać nerwową reakcją inwestorów, szczególnie że WIG20, do którego od marca 2018 r. należy też CD Projekt, również dziś spada – obecnie o 0,5 proc.

 

Technologie
Dywidenda zaliczkowa od Asseco coraz bliżej
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Technologie
Światłowody w Polsce zmienią właściciela
Technologie
Analitycy obawiają się informacji z Polsatu
Technologie
Digitree Group mocno poprawia rentowność
Technologie
Digital Network robi duże przejęcie
Technologie
Atende rozczarowało. Będzie poprawa?
Reklama
Reklama