O tym, że wyłonione zostały zwycięskie oferty, poinformował na Twitterze Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, nie podając jednak szczegółów.

W piątek o tym, że w latach 2021–2024 pokaże rozgrywki Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy powiadomiła spółka Nordic Entertainment Group (NENT Group). NENT, który ma już prawa do niemieckiej Bundesligi, pokaże mecze w serwisie internetowym Viaplay, którego uruchomienie w Polsce zapowiada na sierpień. Nie podał, ile zapłacił za uzyskane prawa.

„Oznacza to, że obecnie NENT Group posiada prawa do pokazywania dwóch wymienionych europejskich rozgrywek klubowych na ośmiu rynkach: w Szwecji, Norwegii, Finlandii, Islandii, Estonii, a także na Łotwie, Litwie oraz w Polsce" – wyliczono.

Ostatnio rozgrywki Ligi Europy wraz z Ligą Mistrzów pokazywała telewizja Polsat (Grupa Cyfrowy Polsat) w płatnym kanale Polsat Sport. Liga Konferencji Europy zaś to nowa inicjatywa. NENT Group liczy, że Polacy będą zainteresowani transmisjami ze względu na udział w fazie grupowej krajowych drużyn. Zakwalifikują się kluby, które zakończą rozgrywki piłkarskiej Ekstraklasy na miejscach drugim i trzecim, a także zdobywca Pucharu Polski. – Naszą ambicją jest, by platforma Viaplay była wiodącym dostawcą treści sportowych i rozrywkowych w Polsce. Będziemy budować naszą pozycję oraz sportowe portfolio krok po kroku – zapowiedział Anders Jensen, prezes NENT Group.

Do zamknięcia tego wydania nie pojawiły się oficjalne informacje, kto uzyskał prawa do transmisji Ligi Mistrzów w kolejnych latach. Wygląda jednak na to, że ponownie Polsat. – Nie mam wiedzy na ten temat – zapewnił Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Grupy Polsat. ziu