Jednak ważniejszym pytaniem dla rynku jest to, czy jakiekolwiek spowolnienie zakupów z Rosji przez Chiny i Indie jest czynnikiem tymczasowym, który zostanie odwrócony, gdy uczestnicy dowiedzą się, jak pracować z pułapem cenowym lub wokół niego. Chiny, największy na świecie importer ropy naftowej, oraz Indie, trzeci co do wielkości, w tym roku coraz częściej sięgają po rosyjską ropę, kupując ładunki z dużymi rabatami, ponieważ Moskwa starała się utrzymać wolumen eksportu po tym, jak kraje zachodnie unikały jej ropy. Pułap cenowy G7 i unijny zakaz importu mają na celu zmniejszenie dochodów Rosji z eksportu ropy naftowej i produktów i są częścią wysiłków mających na celu ukaranie Moskwy za inwazję na Ukrainę 24 lutego. Chińskie rafinerie zaczęły spowalniać zakupy rosyjskiej ropy na dostawę w grudniu, według handlowców i graczy branżowych w Chinach. Zmniejszone wolumeny z Rosji w grudniu nastąpiły po kilku miesiącach silnego importu. Zgodnie z danymi opracowanymi przez Refinitiv Oil Research, Chiny będą dostarczać 1,80 mln baryłek dziennie rosyjskiej ropy w listopadzie, w porównaniu z 1,69 mln baryłek w październiku i zgodnie z wrześniowymi 1,82 mln baryłek. Jest również prawdopodobne, że w listopadzie Rosja wyprzedzi Arabię Saudyjską jako największy dostawca ropy do Chin, a dwaj czołowi członkowie grupy OPEC+ zamienili się miejscami na pierwszym miejscu kilka razy w tym roku.