Komentarz surowcowy DM BOŚ

ROPA NAFTOWA Zapowiedzi mniejszego importu amerykańskiej ropy do Chin.

Publikacja: 22.06.2018 10:09

Komentarz surowcowy DM BOŚ

Foto: Flickr

Dzisiaj na rynku ropy naftowej jest i będzie nerwowo – przede wszystkim za sprawą rozpoczynającego się dzisiaj ważnego spotkania w Wiedniu, na którym przedstawiciele państw OPEC i niektórych krajów spoza kartelu (w tym Rosji) będą rozmawiać na temat przyszłości naftowego porozumienia. Inwestorzy oczekują zapowiadanego podniesienia limitów produkcji ropy naftowej o kilkaset tysięcy baryłek dziennie. Niemniej, mimo że większość uczestników rozmów jest zwolennikiem takiego rozwiązania, to w OPEC pojawiają się także głosy przeciwne i może być trudno przeforsować je bez dłuższych negocjacji.

Nieporozumienia wewnątrz OPEC dzisiaj rano stanowią wsparcie dla cen ropy naftowej. Notowania amerykańskiej ropy WTI przekroczyły na nowo poziom 66 USD za baryłkę. Niemniej, w międzyczasie pojawiły się także informacje, które nie są korzystne dla strony popytowej. Według nieoficjalnych doniesień agencji Reuters, Chiny planują stopniowo ograniczać import ropy naftowej z USA. Państwo Środka ma przyjmować dostawy amerykańskiego surowca jeszcze do września (czyli tankowce zamówione do lipca), natomiast później może wybierać częściej dostawy z innych państw.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

W ciągu ostatnich kilku lat ilość ropy naftowej importowanej do Chin ze Stanów Zjednoczonych systematycznie rosła, zastępując częściowo dostawy m.in. z państw Bliskiego Wschodu czy Rosji. Niemniej, konflikt handlowy na linii USA-Chiny może uderzyć również w ten rynek. Na razie Chiny nie podały konkretnego terminu wprowadzenia 25-procentowego cła na import ropy z USA, jednak firmy handlujące tym surowcem rozpoczynają już proces dopasowywania się do możliwych zmian.

CUKIER

Wyhamowanie spadków notowań cukru w USA.

Reklama
Reklama

W ostatnich miesiącach na rynku cukru dochodziło do dość gwałtownych zmian nastrojów inwestorów. Praktycznie od początku roku aż do końcówki kwietnia notowania tego surowca w USA znajdowały się pod wyraźną presją podaży, która zniosła ceny z okolic 15 centów za funt do rejonu 11 centów za funt. Maj był miesiącem dynamicznej zwyżki cen cukru, która zatrzymała się tuż poniżej poziomu 13 centów za funt. Technicznie ważnym oporem, który dwukrotnie powstrzymał stronę popytową, są obecnie okolice 12,80 centów za funt.

Ostatnie kilka dni na rynku cukru były okresem utrzymującej się delikatnej presji spadkowej na notowaniach cukru. Niemniej, cena tego surowca nie schodzi poniżej 12 centów za funt i próbuje nawet delikatnie odreagować wzrostowo. Zwyżkom notowań cukru sprzyjają obawy o przedłużające się susze w Brazylii – kraju będącym największym producentem tego surowca na świecie. Jednak globalna produkcja cukru jest spora, więc najprawdopodobniej nie przełożą się one na żaden istotny problem z podażą.

Dorota Sierakowska

Notowania cukru w USA – dane dzienne

Notowania cukru w USA – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska SA

Surowce
Idealne warunki dla podaży
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Surowce
Prawie rekordowe contango
Surowce
Metale szlachetne w euforii
Surowce
Destrukcja na rynku czekolady
Surowce
Rekord srebra i tańsza ropa
Surowce
Złoto bije rekordy, a FOMO trwa
Reklama
Reklama