Pierwszy termin składania zapisów w wezwaniu ADM na zakup Elstar Oils to 14 października. Cena ustalona w wezwaniu ADM wynosi 6,5 zł za akcje. - Nasze wezwanie jest na 100 proc. Jeśli uda nam się osiągnąć to naturalne jest, że zdejmiemy spółkę z giełdy - zapowiada Ian Pinner. Wezwanie na zakup 100 proc. akcji dojdzie do skutku przy poziomie zakupu 50,9 proc. Taki poziom ADM ma zapewniony, ponieważ większościowy udziałowiec spółka Blazito należąca do prezesa Elstar Olis Stanisława Rosnowskiego, podpisała umowę na sprzedaż ADM - 50,9 proc. akcji.
- Jeśli nie uda się skupić 100 proc. akcji Elstar Oils to będziemy mieli mniejszościowych udziałowców. Mamy doświadczenie w ramach innych transakcji - dodaje Ian Pinner. W jego opinii cena 6,5 zł za akcję Elstar Oils jest bardzo dobra i w interesie akcjonariuszy powinno być sprzedanie akcji.
- Nasza strategia to skupienie teraz 100 proc. akcji. Nie mogę powiedzieć, co będzie miało miejsce, gdy to nie zostanie zrealizowane, czy zastosujemy przymusowy wykup. Teraz to nie leży w naszej strategii - zapewnia Ian Pinner. Wezwanie trwa do 9 listopada. Nabycie akcji Elstar Oils jest uzależnione od zgody urzędów antymonopolowych.- Już otrzymaliśmy zgodę od urzędu niemieckiego i austriackiego - mówi Ian Pinner. ADM nie określił, kiedy można spodziewać się zgody UOKiK.
ADM jest obecny na polskim rynku od 1999 roku, kiedy kupił zakład przetwórstwa rzepaku i produkcji oleju w Szamotułach. Spółka ADM Direct jest właścicielem dwóch silosów w Sławie Wielkopolskiej i Chrościnie. ADM jest współwłaścicielem Bałtyckiego Terminala Zbożowego i zakładu butelkowania EOL w Szamotułach.
- Jeśli chodzi o aktywa Elstar Oils to stanowią one uzupełnienie naszej działalności i widzimy to jako możliwość, by rozszerzyć naszą bazę surowcową - zapewniał - Dzięki tej transakcji będziemy w stanie realizować produkcję w Polsce zamiast importu biopaliwa - dodał Ian Pinner. Nie wykluczył zastosowania innego surowca niż rzepak.