Zarząd PGNiG podjął decyzję o wypłacie akcjonariuszom prawie 404,5 mln zł zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy z zysku spółki za 2018 r. Jednocześnie informuje, że nie przekracza ona połowy zysku finansowego za I półrocze tego roku, wykazanego w zbadanym przez biegłego rewidenta sprawozdaniu finansowym za okres zakończony 30 czerwca, powiększonego o kapitały rezerwowe i pomniejszonego o niepokryte straty.
Zaliczką objęte będą wszystkie akcje, czyli prawie 5,8 mld walorów. To oznacza, że na każdy papier przypadnie po 0,07 zł. Zarząd na 26 listopada wyznaczył dzień ustalenia prawa akcjonariuszy do zaliczki, a na 3 grudnia termin jej wypłaty. Decyzję zarządu zaakceptowała już rada nadzorcza spółki. Z kolei walne zgromadzenie odpowiednie zmiany w statucie PGNiG przegłosowało już 22 października. Spółka nie wypłaciło w tym roku dywidendy
Spółka nie wypłaciło w tym roku dywidendy z zysku za 2017 r. Odpowiednią uchwałę zgłosił i przegłosował dominujący akcjonariusz, czyli Skarb Państwa. W rezultacie ponad 2,03 mld zł ubiegłorocznego, czystego zarobku pozostało w firmie. Kwota 866,7 mln zł zasiliła kapitał rezerwowy z przeznaczeniem na rozbudowę i modernizację krajowej sieci dystrybucyjnej gazu. Z kolei pozostałe 1,17 mld zł przeznaczono na kapitał zapasowy. Wcześniej zarząd PGNiG proponował, aby na dywidendę przeznaczyć 866,7 mln zł, co mogło oznaczać, że na każdy papier przypadnie po 0,15 zł. Dla porównania z zysków za lata 2014-2016 ustalono dywidendę kolejno w kwotach: 0,2 zł, 0,18 zł i 0,2 zł. Strategia opracowana na lata 2017 - 2022 przewiduje wypłatę do 50 proc. skonsolidowanego zysku netto w postaci dywidendy. Zarząd rekomendując jej wypłatę ma brać jednak pod uwagę bieżącą sytuację finansową grupy i jej plany inwestycyjne.