Kilka spółek na kapryśny początek nowego roku

Pierwsza sesja 2024 r. nie miała wiele wspólnego z tym, do czego nas przyzwyczaił rok 2023. Poniżej przedstawiamy propozycje ekspertów analizy technicznej, które mają dać szansę przewagi nad rynkiem.

Za nami bardzo udany rok tak na krajowym, jak i na większości zagranicznych rynków. Pod kreską mogli go zakończyć tylko najwięksi pechowcy. Grudzień był zaś jak przysłowiowa wisienka na torcie.

Mocny finisz dobrego roku

Ubiegły rok był wręcz wymarzony dla krajowego rynku akcji. Początkowo rosły w siłę mniejsze spółki, ale jesienią duże przedsiębiorstwa podkręciły obroty i zniwelowały dystans. Co ważne, był to rok historycznych rekordów WIG. Indeks szerokiego rynku ostatecznie zyskał 36,5 proc., a tylko w grudniu urósł o 5,65 proc. Końcówka 2023 r. była więc wyjątkowo sprzyjająca, i to zarówno jeśli chodzi o duże firmy, jak i małe czy średnie. Widać to po wynikach portfela technicznego, który w poprzednim miesiącu nacelowany był zarówno na blue chips, jak i spółki z szerokiego rynku. Średnia stopa zwrotu za grudzień przekroczyła 7 proc., więc był to rezultat nieco lepszy od szerokiego rynku. To z kolei zasługa głównie dwóch ekspertów, których zeszłomiesięczne propozycje dały aż dwucyfrowe stopy zwrotu. Najlepszy z ósemki wybranych do grudniowego portfela technicznego firm okazał się Skarbiec Holding, tj. właściciel towarzystwa funduszy inwestycyjnych. Kurs Skarbca w ostatnim miesiącu 2023 r. podskoczył o 17,5 proc. Autorem tej propozycji był Sobiesław Kozłowski z Noble Securities. Miejsce drugie w grudniowym rankingu zajął z kolei Przemysław Smoliński z BM PKO BP, który przed miesiącem postawił na BNP Paribas. Notowania tego banku zyskały blisko 13 proc.

Wraz z grudniem zakończyła się kolejna edycja portfela technicznego „Parkietu”. Był to zaskakująco udany czas dla krajowych inwestorów, a wyniki indeksów za poprzednie 12 miesięcy są zapewne lepsze, niż mogli się spodziewać najwięksi optymiści. Większość miesięcy sprzyjała pozostawaniu na rynku, choć w sierpniu i we wrześniu było nieco nerwowych dni. Ogółem czterem ekspertom biorącym udział w ubiegłorocznej edycji portfela technicznego udało się pokonać szeroki rynek. Z najwyższą stopą zwrotu 2023 r. zakończył Paweł Danielewicz z BM Santandera, który wypracował łącznie 67,5 proc. zysku. W samym grudniu Danielewicz wybrał ING Bank Śląski, dzięki czemu poprawił swój wynik o 5,8 proc.

Na miejscu drugim w klasyfikacji rocznej uplasował się Michał Krajczewski z BM BNP Paribas z wynikiem 61,5 proc., zaś trzeci był Piotr Kaźmierkiewicz z BM Pekao.

Dołek na KGHM

Po ledwo co ustanowionych rekordach indeksu szerokiego rynku pierwsza sesja nowego roku zaczęła się raczej w kiepskich nastrojach, a pretekstem do wyprzedaży mogły być dane makroekonomiczne. Główne krajowe indeksy prześwitywały na zielono tylko w trakcie pierwszych kilkudziesięciu minut handlu 2024 r., a w drugiej godzinie wtorkowej sesji już raczej traciły na wartości. Wraz z przeceną akcji tracił także złoty. W efekcie po południu WIG20 tracił około 2 proc. przy 3,4-proc. zniżce WIG20 USD. Nieco lepiej od dużych firm prezentowały się średnie i małe, ale i one poddały się spadkom. Ogółem jednak analitycy czy zarządzający podzielają opinię, że przynajmniej w pierwszych miesiącach 2024 r. GPW powinna kontynuować ubiegłoroczne zwyżki. Sprzyja jej poprawa nastawienia inwestorów zagranicznych, raczkujące napływy do funduszy krajowych akcji, systematyczne wpłaty do PPK czy odbijająca gospodarka. A na jakie spółki stawiają eksperci analizy technicznej w pierwszych tygodniach nowego roku? W zestawieniu na styczeń pojawiło się sześć spółek, z których trzy zaklasyfikowane są do WIG20, ale w zeszłym roku raczej nie grały pierwszych skrzypiec. Najmocniejsze z dużej trójki w ostatnich 12 miesiącach było Allegro, które kończyło 2023 r. ze zwyżką o niecałe 33 proc., czyli wynikiem zbliżonym do benchmarku. Handlowa platforma znalazła się na radarze Daniela Kosteckiego z CMC Markets. Zwraca on uwagę na przebicie przez akcje Allegro linii szyi w odwróconej formacji głowy i ramion. – Formacja ta powstawała od drugiej połowy września, a wsparciem mogą być okolice 32 zł. Potencjalny zasięg to z kolei rejon 37–39 zł – przewiduje analityk CMC Markets.

Kolejną spółką z WIG20, której sytuacja techniczna przykuła uwagę, jest CD Projekt, który w ubiegłym roku stracił 10,6 proc. i był to czwarty z kolei rok pod kreską. Producent gier to styczniowa propozycja Michała Pietrzycy z DM BOŚ. Zdaniem analityka z szerszej perspektywy kurs CD Projektu ma sporo miejsca pod ewentualne odreagowanie. Na koniec KGHM, w którym potencjał do zwyżek upatruje Bartosz Sawicki z Cinkciarz.pl. Zauważa on, że w ostatnim kwartale zeszłego roku kurs miedziowej spółki ponownie zawrócił z respektowanej od miesięcy ważnej strefy wsparcia w okolicach 105 zł, zaś w końcówce 2023 r. roku notowania podbiły maksymalnie o przeszło 20 proc. i zbliżyły się do szczytów z wiosny i mimo że pierwsza próba sforsowania 130 zł zakończyła się fiaskiem, to perspektywy KGHM wyglądają optymistycznie.

W składzie portfela technicznego na pierwszy miesiąc 2024 r. znalazły się jeszcze dwie spółki z mWIG40, przy czym dwóch analityków postawiło na Eurocash. Jak mówi Danielewicz, Eurocash dotarł nie tak dawno do istotnego oporu 17,8 zł, a nieco wyżej przebiega linia szyi potencjalnej, średnioterminowej formacji odwróconej głowy z ramionami.

Daniel Kostecki CMC Markets

Allegro.eu

Choć duża część ruchu wzrostowego Allegro miała zostać wygenerowana przez skup akcji, to technicznie udało się notowaniom pokonać linię szyi w odwróconej formacji głowy i ramion. Formacja ta powstawała od drugiej połowy września, a wsparciem mogą być okolice 32 zł. Potencjalny zasięg to z kolei rejon 37–39 zł.

Sobiesław Kozłowski Noble Securities

Polimex-Mostostal

Notowania spółki, zarówno w ujęciu dziennym, jak i tygodniowym, są w fazie konsolidacji, która ma zarys zbliżony do formacji spodka. Silnym wsparciem jest rejon 4 zł, natomiast kluczowy opór to 4,50–4,74 zł, którego pokonanie otworzyłoby przestrzeń do kontynuacji formowania prawego elementu spodka, czemu sprzyja bliski sygnał kupna na oscylatorze stochastycznym (zarówno w układzie dziennym, jak i tygodniowym). Z fundamentalnego punktu widzenia napływ środków z KPO z priorytetem inwestycji energetycznych sprzyja poprawie nastawienia inwestorów do percepcji wyników spółki.

Paweł Danielewicz BM Santander

Eurocash

Handlowa spółka dotarła nie tak dawno do istotnego oporu 17,8 zł. Nieco wyżej przebiega linia szyi potencjalnej, średnioterminowej formacji odwróconej głowy z ramionami. Tworzy to dość pozytywny kontekst właśnie w nieco szerszej perspektywie czasowej. Pokonanie skonstruowanego w ten sposób oporu (czyli pułapu cenowego 17,8 zł) wraz z linią szyi klasycznej formacji RGR wygenerowałoby zatem relatywnie silny sygnał techniczny, zapowiadający możliwość rozwinięcia się następnej podfali wzrostowej. Okolice 21 zł stałyby się wówczas bezpośrednim celem dla byków.

Z kolei powrót spółki poniżej najbliższego wsparcia 15,78 zł należałoby zinterpretować negatywnie – jako przejaw ponadprzeciętnie silnego wzrostu presji podażowej.

Piotr Kaźmierkiewicz BM Pekao

Eurocash

Korekta spadkowa z pierwszej połowy grudnia, choć całkiem dynamiczna, w pełni nawiązywała do stylu wcześniejszego wzmocnienia. Spadek ograniczył się przy tym do ruchu powrotnego do pokonanej w listopadzie linii trendu spadkowego, czyli zniesienia 38,2 proc. zapoczątkowanej w październiku fali. Jednocześnie jako wsparcie dynamiczne zadziała wstęga średnich EMA21-50. Na wykresie generalnie nie widać zatem przesłanek, których wystąpienie mogłoby sugerować próbę załamania całego odreagowania, tak więc perspektywy techniczne nadal wyglądają pozytywnie. Zwłaszcza że popyt już podejmuje próby przywrócenia wzrostowego momentum – taką była przykładowo wysoka biała świeca z 22 grudnia, której połowa korpusu już działa jako wsparcie.

Michał Krajczewski BM BNP Paribas

DB Energy

Kurs DB Energy przez cały ubiegły rok pozostawał w trendzie spadkowym. Doprowadził on notowania w pobliże historycznych minimów z połowy 2019 r., covidowego dołka z kwietnia 2020 r. oraz minimum z 2022 r. W tym rejonie widzimy zwiększoną aktywność popytu na ostatnich sesjach, a udany atak na linię trendu spadkowego może przynieść silniejsze odreagowanie. Dodatkowo w przypadku mniejszych spółek często obserwujemy tzw. efekt stycznia w którym słabsze w poprzednim roku walory odreagowują na początku nowego roku, w co wpisuje się sytuacja na DB Energy. W pozytywnym scenariuszu możliwy potencjał do wzrostu to okolice 24 zł, gdzie znajduje się 200-sesyjna średnia krocząca oraz lokalne poziomy oporu z 2022 r. oraz wsparcia z połowy 2023 r.

Bartosz Sawicki Cinkciarz.pl

KGHM Polska Miedź

W IV kwartale 2023 r. kurs KGHM ponownie zawrócił w respektowanej od miesięcy ważnej strefie wsparcia usytuowanej w okolicy 105 zł za akcję. W końcówce roku notowania podbiły maksymalnie o przeszło 20 proc. i zbliżyły się do szczytów z wiosny poprzedniego roku. Pierwsza próba sforsowania pułapu 130 zł i potwierdzenia długoterminowej bazy do zwyżek zakończyła się fiaskiem. Mimo to perspektywy KGHM zdają się pozostawać wzrostowe, a kluczowy opór zamykający drogę do ubiegłorocznego szczytu w okolicach 155 zł zagrożony.

Przede wszystkim grudniowa korekta wyhamowała przed uprzednio przebitą spadkową linią poprowadzoną przez maksima z lat 2021–2023 oraz dwustusesyjną średnią kroczącą. W rezultacie został uformowany krótkoterminowy kanał wzrostowy, którego dolne ograniczenie przebiega w okolicy 120 zł.

Michał Pietrzyca BM DM BOŚ

CD Projekt

Jeśli połączy się na wykresie akcji CD Projekt dołki z lat 2008–2009 z wyższym dołkiem z 2010 r. oraz z wartościami minimalnymi z ostatnich miesięcy, to wówczas otrzymamy bardzo wiarygodną linię hossy, tzw. linię obronną byków. Widać, że kurs w ostatnich miesiącach zareagował na nią i nie był w stanie jej złamać. Do tego CD Projekt zbliżył się od dołu do średniej kroczącej z dziewięciu miesięcy, która wypada w okolicy 128 zł. Walor ten jest zatem istotnie „wychłodzony”, generując lokalnie intratne momentum pod zwyżkowy układ tzw. price action. Co ciekawe, na wskaźniku CCI (14) z ujęcia miesięcznego mamy do czynienia z relatywnie mocną sytuacją, oczywiście dla popytu, pod ewentualne rozwinięcie długofalowej hossy. Prawdopodobnie większe kapitały odsunęły się mniej więcej w okolice 160 zł, gdzie przebiega delikatnie nachylona linia spadkowa, łącząca maksima z lat 2021–2023. Sądzę, że kurs powinien przetestować tę linię przed ewentualnym retestem okolic minimów 101,05 zł. Patrząc na wykres CDR długofalowo, widać, że jest sporo miejsca pod ewentualne odreagowanie. Zwłaszcza że według wspomnianego price action rok 2023 przyniósł tzw. wyższy dołek od minimów z 2022 r., a co najważniejsze, sytuacja w ujęciu globalnym sprzyja mocnemu odbiciu akcji producenta gier. Niemniej nie wyprzedzajmy kierunkowego, dłuższego zasięgu. Warto obserwować reakcję notowań w okolicy wcześniej wspomnianej, delikatnej linii spadkowej.

Skarbiec Holding na fali

GG Parkiet

Skarbiec Holding zanotował bardzo udaną końcówkę roku, dzięki czemu ostateczna stopa zwrotu za cały 2023 r. wyniosła 34 proc. Właścicielowi TFI sprzyjają stopniowe zmiany, jakie obserwujemy na krajowym rynku funduszy inwestycyjnych – po wyborach wyraźnie poprawiło się nastawienie do krajowego rynku akcji, co w końcu pobudziło klientów do wpłat do lokalnych funduszy akcji. Dotąd kapitał głównie płynął do funduszy dłużnych, gdzie opłaty za zarządzanie są zwykle niższe.

Eurocash pokazuje siłę na początku roku

GG Parkiet

W pierwszym miesiącu nowej odsłony portfela technicznego „Parkietu” dwóch analityków postawiło na Eurocash. Akcje handlowej spółki nie należały w 2023 r. do najmocniejszych – kurs zyskał 25 proc., czyli o 11,5 pkt proc. mniej od indeksu szerokiego rynku. Również w samym grudniu, gdy główne krajowe indeksy zyskiwały po kilka punktów procentowych, walory Eurocashu umocniły się jedynie o niecały 1 proc. Pod koniec pierwszej w tym roku sesji akcje przedsiębiorstwa zwyżkowały jednak o 2,3 proc., podczas gdy WIG tracił 1,4 proc.

ZASTRZEŻENIE. Przedstawione w powyższym tekście informacje, opinie i prognozy nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu przepisów prawa, w tym Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z 16 kwietnia 2014 r. Tekst nie stanowi zachęty do inwestowania, a redakcja „Parkietu” nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte przez czytelników.