Perełki z indeksu WIG-informatyka

Analitycy typują informatyczne firmy, które mogą przynieść inwestorom zyski w II półroczu 2013 r. Najkorzystniej prezentuje się...

Aktualizacja: 08.02.2017 13:50 Publikacja: 24.07.2013 11:05

Asseco Poland, którym kieruje Adam Góral, to faworyt analityków. Wśród innych spółek informatycznych

Asseco Poland, którym kieruje Adam Góral, to faworyt analityków. Wśród innych spółek informatycznych notowanych na GPW ekspertom podoba się też odbijające od dna Sygnity, w którym rządzi Janusz Guy.

Foto: Archiwum

Kto może dać zarobić w drugiej połowie roku? Dwóch analityków typuje Asseco Poland, które zdaniem ekspertów wydaje się niedoszacowane. – Spółka wygląda atrakcyjna głównie ze względu na to, że największe ryzyko, które ciążyło na wycenie firmy w ostatnich miesiącach, raczej się nie zdematerializuje. Chodzi tu o groźbę utraty znaczącej części przychodów i zysków z obsługi ZUS. Naszym zdaniem spółka jest wyceniana dość okazyjnie oraz płaci regularnie dywidendę, która z roku na rok jest coraz wyższa – mówi Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities.

Mocny cash flow operacyjny

– Czynnikami „in minus", które ciążyły na kursie i sentymencie Asseco Poland, była na pewno dość nieoczekiwana porażka na kontrakcie dla PZU, która także uruchomiła lawinę spekulacji na temat potencjalnej utraty innych ważnych klientów, jak ZUS czy CEPiK – tłumaczy Konrad Księżopolski, analityk Espirito Santo Investment Bank. – W mojej ocenie obawy te były trochę przesadzone, a obecnie prowadzony przetarg w ZUS pokazał silną pozycję Asseco na rynku. Spółka jest też jedynym oferentem na moduł utrzymania KSI wart 600 mln zł oraz jedynym wraz z Cap Gemini oferującym na rozwój KSI wart 300 mln zł – dodaje.

Konrad Księżopolski podkreśla również, że Asseco jest typową spółką software'ową, gdzie przeważająca część przychodów (ok. 80 proc.) pochodzi z rozwiązań własnych pozwalających na generowanie dobrych marż (marża EBIT 11 proc.). – Spora część przychodów pochodzi z utrzymania systemów IT. Przychody są równomiernie zdywersyfikowane pomiędzy sektor publiczny, finansowo-bankowy oraz przedsiębiorstw. Cash flow operacyjny jest bardzo silny i stabilny na poziomie ok. 500 mln zł. Asseco Poland notowane jest obecnie na wskaźniku C/Z ok. 10x, podczas gdy mediana spółek międzynarodowych to ok. 14x – mówi ekspert.

Sygnity odbija się od dna

Wśród ciekawych polskich spółek IT z ponadprzeciętnym potencjałem wzrostu – choć tym razem obarczonym większym ryzykiem inwestycyjnym – wytypowano Sygnity.

– Atrakcyjność spółki wiąże się przede wszystkim z momentem, w jakim się znajduje. Sygnity jest spółką po dużych przejściach, będącą także w pewnym momencie na skraju bankructwa. Szeroko zakrojony program cięć kosztowych zarówno przez poprzedni, jak i obecny zarząd przyniósł efekty w postaci stabilnego i dość niskiego wskaźnika SG&A – mówi Konrad Księżopolski.

Zdaniem eksperta wydaje się, że spadek przychodów osiągnął już dno. – Odbicie od niego jest wielce prawdopodobne, zwłaszcza biorąc pod uwagę niedawno wygrany największy w historii spółki kontrakt na ePodatki o wartości 231 mln zł. Poprawa zarządzania procesami i kontraktami sprawiła, że Sygnity coraz częściej pojawia się jako zwycięzca w przetargach publicznych. Dodatkowo Sygnity jest aktywnym uczestnikiem przetargu w ZUS z realną szansą na wygranie co najmniej jednego modułu o wartości 50–60 mln zł. Jeśli obecny zarząd dalej usprawni procesy zarządzania kontraktami (które były w przeszłości piętą achillesową Sygnity) i dodatkowo dalej zrestrukturyzuje koszty (jest jeszcze przestrzeń w kosztach backoffice'u), to skokowa poprawa wyników, także za sprawą ePodatków i innych wygranych kontraktów, jest bardzo możliwa – mówi analityk Espirito Santo Investment Bank.

Comarch też na podium

Z większych firm wyróżniono jeszcze Comarch. – Spółka jest wyceniona z premią do rynku. Ale ta cena ma rację bytu. Comarch realizuje długoterminową strategię rozwoju działalności i angażuje się w perspektywiczne projekty – dodaje do listy polecanych spółek Zbigniew Porczyk, analityk DM BZ WBK.

Pozostałe propozycje

Wśród mniejszych firm trudniej o znalezienie interesujących propozycji. – Gdybym jednak musiał wskazać taką spółkę, to typowałbym Qumak, który pomimo zawirowań wokół należności z kontraktów budowlanych pokazał, że potrafi zarabiać dosyć regularnie. Spółka wyróżnia się też wysoką stopą dywidendy – mówi Waldemar Stachowiak. – Ciekawie wygląda również Asseco Business Solutions. Spółka dobrze prezentuje się głównie ze względu na silny produkt i orientację na wzrost przez innowacje produktowe, a nie przez akwizycje – dodaje.

Z kolei analityk DM BZ WBK zwraca uwagę na PGS Software z NewConnect. – Spółka wyróżnia się bardzo stabilnym rozwojem i interesującym modelem działalności. Jest to spółka outsourcingowa, która posiada wielu rozdrobnionych klientów. W przypadku PGS Software ryzyko operacyjne, jak na branżę, jest dość małe – ocenia Zbigniew Porczyk.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie