2015 rok dla akcjonariuszy Lenteksu będzie równie udany

Krzysztof Moska, ze znaczącym akcjonariuszem Lenteksu i prezesem Gamratu rozmawia Maciej Rudke

Aktualizacja: 07.02.2017 01:57 Publikacja: 03.01.2015 12:19

2015 rok dla akcjonariuszy Lenteksu będzie równie udany

Foto: Archiwum

Jaki biznesowo był dla pana rok 2014?

Jestem bardzo zadowolony ze wszystkich swoich spółek w 2014 r., w dużym stopniu udało się zrealizować plany. W 2014 r. firmy, w których jestem pośrednio lub bezpośrednio zaangażowany, wypłaciły duże dywidendy: Lentex (21 mln zł plus 60 mln zł w skupie akcji), Novita (5 mln zł), Gamrat (prawie 15 mln zł), Plast-Box (prawie 4 mln zł), Devorex (100 tys. euro), Prymus (1,5 mln zł). Wartości te były satysfakcjonujące dla akcjonariuszy.

Pana największą pojedynczą inwestycją jest Lentex, w którym ma pan 14,4 proc. udziałów.

Ten rok był bardzo dobry dla wszystkich akcjonariuszy Lenteksu, który wypłacił 21 mln zł dywidendy i przeprowadził skup akcji własnych (10 proc. kapitału spółki – red.) w drodze wezwania o wartości 60 mln zł. Jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnio podniesione przez zarząd Lenteksu prognozy na 2014 r., można się spodziewać, że rok 2015 dla akcjonariuszy Lenteksu również będzie dobry pod względem dywidendy.

Po ostatnio przeprowadzonym w Lenteksie skupie akcji nie informował pan o zmniejszeniu zaangażowania, co byłoby konieczne, gdyby pana udział zmienił się o 2 proc. Jak traktuje pan inwestycję w tę firmę?

Zawsze mówiłem, że jest to moja długoterminowa inwestycja i jestem akcjonariuszem z najdłuższym stażem, już ponadośmioletnim. Niemniej trzeba brać pod uwagę to, że wszystko jest na sprzedaż. Jeżeliby się pojawiła odpowiednia propozycja, z dużą premią wobec obecnej ceny rynkowej, być może bym ją rozważył. Dzisiaj takich nie ma, więc nie ma też tematu. Nie muszę sprzedawać akcji, moja kondycja finansowa jest bardzo dobra.

Nadchodzący rok dla Lenteksu może być równie udany jak 2014?

Jednostkowe wyniki Lenteksu przez trzy lata się podwoiły. To nie efekt dobrej koniunktury, ale zdrowej fundamentalnej kondycji firmy. Lentex stał się firmą, która bez względu na zawirowania na rynkach walutowych czy stóp procentowych jest w stanie zagwarantować akcjonariuszom stabilną, systematyczną stopę zwrotu wyższą niż WIBOR. Myślę, że tendencja poprawy zysków Lenteksu jest trwała i podobnie powinno być w przyszłym roku.

Zatem jaka może być dywidenda w Lenteksie w 2015 roku?

Teoretycznie może być wyższa niż ta wypłacona w 2014 r. Zarząd prognozuje wypracowanie przez Lentex jednostkowo w 2014 r. około 20 mln zł. Doliczmy do tego 14 mln zł dywidendy z Gamratu oraz 1,7 mln zł z Novity, więc do podziału powinno być ponad 35 mln zł. Dzieląc tę kwotę przez 54 mln istniejących akcji Lenteksu, daje to około 0,65 zł na walor, czyli wyraźnie więcej niż 0,35 zł wypłacone w 2014 r. Nie wiem jednak, czy zarząd będzie skłonny rekomendować taką wartość, ale perspektywy są obiecujące.

Widzi pan możliwość innego sposobu wykorzystania gotówki niż dywidenda?

W razie ewentualnych akwizycji Lentex powinien poradzić sobie ze znalezieniem finansowania zewnętrznego. Moim zdaniem wypłata dywidendy i dalszy potencjalny rozwój przez przejęcia nie wykluczają się. Zadecyduje o tym zarząd. Ja jako akcjonariusz na pewno będę opowiadał się za przynajmniej częściową wypłatą dywidendy.

Czy kontynuacja skupu akcji własnych Lenteksu jest możliwa w 2015 roku?

Program skupu akcji własnych został uchwalony w 2013 r. na 12 mln sztuk i może obowiązywać jeszcze przez niecałe cztery lata (kapitał Lenteksu dzieli się obecnie na 59,9 mln akcji – red.). Do tej pory spółka skupiła w wezwaniu 6 mln walorów, więc jeszcze połowę programu można wykonać. Na razie jednak trudno powiedzieć, czy skup zostanie przeprowadzony, ale taka możliwość jest.

W czerwcu Lentex zwiększył w wyniku wezwania zaangażowanie w Novicie do 63 proc. z 33 proc. i we wrześniu zaproponował połączenie z tą zielonogórską firmą. Kiedy ten proces może się zakończyć? Czy Novita zniknie z GPW?

Moim zdaniem proces powinien się zakończyć w okolicach połowy 2015 r. Jeśli połączenie zostanie przeprowadzone na proponowanych warunkach, czyli Lentex wyda pozostałym akcjonariuszom Novity swoje akcje, to logiczne będzie ściągnięcie Novity z GPW, o czym wcześniej będą musieli zadecydować akcjonariusze na walnym zgromadzeniu. Samo połączenie jest dobrze przemyślane i przyniesie korzyści obu firmom.

W Plast-Boksie ma pan 10,5 proc. udziałów, a Gamrat, którego jest pan prezesem, 19 proc. Od prawie dwóch lat się mówi, że pakiety te, warte po 20 mln zł i 11 mln zł, są na sprzedaż.

Gamrat zmienił tę inwestycję z długoterminowej na krótkoterminową i jeśli tylko będzie oferta w dobrej cenie na odkupienie tego pakietu, Gamrat ją rozważy. Jednakże poziom obecnych cen na rynku – w okolicach 2,50 zł – nie wchodzi w grę. Gamrat jest zadowolony z tej inwestycji, bo Plast-Box regularnie płaci dywidendę i myślę, że podzieli się zyskiem także w 2015 r.

W trzecim kwartale 2014 r. Gamrat złapał lekką zadyszkę wynikową. Przychody wzrosły o 2 proc., ale zysk brutto na sprzedaży skurczył się prawie o jedną czwartą. Jaki może być 2015 r.?

Nie nazwałbym tego zadyszką, ale faktycznie gorzej radził sobie segment rur dla infrastruktury. Liczymy, że od 2015 r. znowu zwiększą się inwestycje w zakresie infrastruktury i skorzysta na tym ten segment w Gamracie. Zakładam, że w 2015 r. wyniki całego Gamratu się poprawią. Widzimy spory potencjał do wzrostu dywidendy na akcję Gamratu, szczególnie biorąc pod uwagę, że zarząd zwróci się do rady nadzorczej o umorzenie posiadanych przez Gamrat 1,6 mln akcji własnych.

Wspomniał pan o inwestycjach i rozwoju Gamratu. Czego dotyczą?

Wprowadzamy nowe produkty i linie technologiczne. Nowością będą rury o małych średnicach, przeznaczone dla klientów indywidualnych, mających bardzo szerokie zastosowanie. To duży rynek dający dobre marże. Produkcję chcemy uruchomić pod koniec stycznia. Natomiast pod koniec marca powinna ruszyć produkcja WPC (ang. Wood Plastics Composites, kompozyty drewno-tworzywo – red.). Nad tą technologią pracowałem od kilku lat i jako osoba prywatna wystąpiłem o patent europejski na technologię produkcyjną tych wyrobów, która daje duże oszczędności kosztowe. Będziemy produkować z WPC takie elementy, jak deski podłogowe, elewacje, płoty i – co ważne – będą one miały grupę niepalności B. W ciągu dwóch lat segment WPC powinien zapewniać istotne w skali grupy Gamrat przychody.

Co z zapowiadanym wprowadzeniem Gamratu na GPW?

Plan jest nadal aktualny, ale trudno powiedzieć, czy uda się go zrealizować w 2015 r. Gamrat ma bardzo dobrą kondycję finansową, szybko się rozwija, co roku przejmuje firmę – w 2013 r. bułgarski Devorex, a w 2014 r. polski Plast-Dach, więc jeśli chodzi o nakład pracy, to priorytetem jest rozwój, a nie sam debiut na GPW. Jednak może się zdarzyć taka sytuacja, że Gamrat otrzyma propozycję przejęcia dużego zakładu i wtedy cały proces przyspieszyłby, bo wejście na GPW wiązałoby się wtedy z pozyskaniem pieniędzy na tę akwizycję.

Gamrat otrzymuje konkretne oferty?

Sytuacja gospodarcza Europy wcale nie jest taka dobra, jestem pod względem rozwoju nieco pesymistyczny. Oznacza to, że niektóre firmy mogą mieć kłopoty i na rynku pojawią się oferty przejęć po dobrej cenie. Obserwujemy w Gamracie to już dzisiaj. Otrzymujemy bardzo dużo ofert z Włoch i Polski. Każdej przyglądamy się bardzo uważnie i przyznaję, że są wśród nich godne zainteresowania. Chodzi o branżę produkcji i przetwórstwa tworzyw sztucznych. Wielkość tych ofert jest bardzo różna, od 10 mln zł do 100 mln euro. Analizy są poważne, ale żadnych rozmów jeszcze nie prowadzimy.

Pod koniec kwietnia tego roku Gamrat sprzedał Tarkettowi za 92 mln zł zakład wykładzin odpowiadający za około jedną trzecią biznesu firmy. Natomiast w ofercie Gamratu już od nowego roku znowu pojawiają się wykładziny, dlaczego?

Wróciliśmy na rynek wykładzin heterogenicznych. To wykładziny obiektowe i mieszkaniowe, ale nie mogę powiedzieć, kto je dla nas produkuje. Zaznaczam, że Tarkettowi sprzedaliśmy zakład produkcyjny, ale nie prawa do marki wykładzin Gamratu. Zamierzamy zwiększać sprzedaż segmentu wykładzin w kolejnych miesiącach.

W połowie 2013 roku zapowiadał pan ekspansję na rynki afrykańskie. Na jakim etapie są rozmowy z przedstawicielami Demokratycznej Republiki Konga, gdzie Gamrat miał sprzedawać swoje wyroby i zbudować fabrykę?

Zawiesiliśmy ten projekt. To jedyna rzecz, która w 2014 r. nam nie wyszła. Przez ostatnie półtora roku świat się mocno zmienił, pojawiły się kolejne zagrożenia w postaci chorób czy czynników politycznych i terroryzmu. Musimy stąpać mocno po ziemi, Afryka to z pewnością perspektywiczny rynek, ale funkcjonowanie na nim rodzi problemy logistyczne, trudniej dojechać na miejsce i odpowiednio nadzorować miejscową działalność. Mamy jeszcze sporo do zrobienia w Europie.

CV

Krzysztof Moska

od kilku lat koncentruje swoje inwestycje giełdowe na spółkach zajmujących się przetwórstwem tworzyw sztucznych. Jego główną inwestycją jest Lentex, producent włóknin i wykładzin, którego 14,4 proc. akcji znajduje się w rękach Moski (pakiet ten jest wart obecnie prawie 72 mln zł). Inwestor bezpośrednio posiada też 10,5 proc. akcji Plast-Boksu (wartych ok. 11 mln zł) oraz 27,9 proc. walorów notowanego na NewConnect Prymusa (o wartości 10,9 mln zł), który zajmuje się handlem surowcami chemicznymi. Z kolei Lentex samodzielnie kontroluje Gamrat, kupiony w 2011 r. za ponad 100 mln zł od Skarbu Państwa producent rynien z PCW. Pośrednio, poprzez Gamrat, Lentex ma też 29 proc. kapitału Prymusa i 18,8 proc. akcji Plast-Boksu. W efekcie przeprowadzonego w czerwcu wezwania Lentex kosztem 26 mln zł przejął kontrolę nad Novitą dzięki zwiększeniu udziałów w tej firmie do 62,6 proc. z 33 proc. Gamrat kontroluje również Devorex i Plast-Dach, przejęte odpowiednio w 2013 r. i 2014 r. MR

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie