Wyceny nie są teraz szczególnie atrakcyjne

Rozmowa: Maciej Szymański, dyrektor Waterland Private Equity Investments w Polsce

Aktualizacja: 19.04.2015 16:34 Publikacja: 18.04.2015 06:00

Wyceny nie są teraz szczególnie atrakcyjne

Foto: Archiwum

Waterland pozyskał parę dni temu do swojego VI funduszu instytucjonalnego 1,25 mld euro plus 300 mln euro w ramach tzw. overflow. Skąd pochodzą te pieniądze?

Jesteśmy zadowoleni z pozyskanych środków, co udało się zrobić dość szybko, bo w trzy miesiące. Z Europy i USA pochodzi po 40 proc. środków, z Bliskiego Wschodu zaś oraz Azji i Pacyfiku po 10 proc. Największy udział w bazie inwestorów mają fundusze emerytalne. Dodatkowe środki overflow mogą okazać się potrzebne w sytuacji, kiedy wykorzystamy limity koncentracji w ramach głównego funduszu. Wtedy, w razie finalizowania dużej inwestycji, nie będziemy musieli poszukiwać dodatkowego kapitału.

Jaki region jest dla was najbardziej interesujący pod względem inwestycyjnym?

W funduszu VI bezpośrednio możemy inwestować w Unii Europejskiej, przede wszystkim w firmy działające w takich krajach jak Belgia, Luksemburg, Holandia, Niemcy, Austria, Szwajcaria i Polska, ale część funduszu możemy zainwestować także w innych regionach świata.

Ile z pozyskanych 1,55 mld euro możecie wydać na transakcje w Polsce?

Nie określiliśmy konkretnej sumy, naszą ambicją jest wydanie w naszym kraju około 20 proc. tej kwoty. Mamy dwa pomysły wobec Polski. Pierwszy to konsolidacja sektorów, które są rozproszone, a drugi to pomoc średniej wielkości firmom w wychodzeniu na rynki zagraniczne, głównie Europy Zachodniej. Mamy w tym regionie biura inwestycyjne, które będą w tym pomagały – chcemy znaleźć odpowiednie cele do przejęć dla polskich firm za granicą i pomóc w ich kupnie. Poza tym na stanowiskach dyrektorów zarządzających zatrudniamy byłych menedżerów firm, osoby mające co najmniej 10-letnie doświadczenie w zarządzaniu przedsiębiorstwem, co naszym zdaniem bywa atutem we współpracy z przedsiębiorcami w firmach, w które inwestujemy.

W jaki sposób będziecie inwestować?

Trochę różnimy się od innych funduszy private equity tym, że nie skupiamy się na konkretnych branżach, ale na czterech podstawowych trendach, które w tej części świata są naszym zdaniem ważne. Chodzi o starzenie się społeczeństw, bogacenie się ludzi oraz dążenie do bardziej wyrafinowanych konsumpcji i spędzania czasu wolnego. Trzecim trendem jest outsourcing i efektywność, a czwartym zrównoważony rozwój, czyli energia odnawialna i recykling. Inwestujemy w rynki, które są bezpośrednio lub pośrednio zaangażowane w te zjawiska.

Jakie więc branże są dla was perspektywiczne?

Z uwagi na dużą konkurencyjność rynku private equity nie możemy zdradzać szczegółów, ale interesuje nas branża usług o wartości dodanej. Będziemy również interesować się sektorem ochrony zdrowia, chociaż to trudna i skomplikowana branża, podatna na działanie regulatora. Interesujące mogą być też energetyka i outsourcing.

Jaka jest strategia funduszu?

To tzw. buy and build, budowanie platform polegające na kupowaniu niewielkich firm i łączeniu ich w duże podmioty. Małe firmy w naszym rozumieniu to takie, w których udział dający istotny wpływ na ich funkcjonowanie można kupić za parę milionów euro. Minimalna wartość inwestycji w naszym przypadku wynosi właśnie kilku milionów euro, a maksymalna 200 mln euro. Jesteśmy elastyczni i nie musimy kupować całych firm. Zdarza się, że przejmujemy pakiety mniejszościowe, pod warunkiem że mamy wspólną z akcjonariuszem większościowym wizję rozwoju spółki. Abyśmy zainwestowali w firmę, przede wszystkim musi ona być zdrowa i interesująca biznesowo, musi odpowiadać naszemu profilowi inwestycyjnemu, mieć odpowiednie rozmiary, no i wreszcie my musimy mieć na nią odpowiedni pomysł.

Jakie stopy zwrotu was interesują?

W przeszłości naszemu funduszowi udawało się osiągać dobre wyniki i oddawał inwestorom 3,5-krotność zainwestowanych środków. Będziemy się starać nawiązać do tych rezultatów. Nasz horyzont inwestycyjny jest podobny jak w innych funduszach private equity. Będziemy chcieli inwestować w terminie nie dłuższym niż osiem lat.

Polskie firmy chętnie szukają wsparcia private equity?

Czasy, kiedy firmy ustawiały się w kolejce do podmiotów takich jak my, już minęły. Konkurencja w postaci rynku długu i dotacji z Unii Europejskiej jest dość spora, do tego dochodzi giełda. Prowadzimy obecnie kilka projektów, w których negocjacje są na różnym stopniu zaawansowania, i jeszcze jest za wcześnie, aby stwierdzić, ile z nich zakończy się sukcesem. Chcielibyśmy inwestować w Polsce przynajmniej w jedną platformę rocznie.

Czy obecne wyceny firm są w Polsce atrakcyjne dla inwestorów?

Widzimy pewne podmioty atrakcyjne pod względem przyszłości, natomiast jeśli chodzi o wycenę na GPW, trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Poszczególne spółki i branże różnią się mocno pod tym względem. Natomiast jeśli wziąć pod uwagę spółki niepubliczne, wyceny z punktu widzenia private equity nie są obecnie wyjątkowo atrakcyjne.

Wprawdzie fundusz VI dopiero rozpoczyna działalność, ale czy rozważacie wyjścia z inwestycji przez giełdę?

Oczywiście, to jeden z podstawowych scenariuszy, ale wszystko zależy od nastrojów na rynku i wycen. Niewykluczone są również wyjścia z polskich spółek portfelowych z innych funduszy Waterlandu, czyli IV i V, przez giełdę. Jednak w tej chwili nie trwa żaden proces przygotowawczy w tej sprawie.

Waterland w Polsce

Maciej Szymański w latach 2010–2014 był prezesem i dyrektorem generalnym Empik Media & Fashion, wcześniej kierował też Sephorą, pracował w BIC i Optimum Distribution. Funkcję dyrektora zarządzającego oddziału Waterland Private Equity w Polsce pełni od połowy lutego. Powstały w 1999 r. Waterland (od dwóch lat ma przedstawicielstwo w Polsce) wywodzi się z krajów Beneluksu i inwestuje głównie w firmy z tego regionu. Obecnie zarządza środkami o wartości 4 mld euro. Potencjalnymi partnerami funduszu są właściciele chcący przyspieszyć rozwój swoich firm, zarządy zainteresowane wykupem menedżerskim i przedsiębiorcy sprzedający swoje firmy.

Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza