W naszym portfelu znajdują się najwięksi polscy touroperatorzy, którzy prowadzą obecnie bardzo rozsądną politykę biznesową. Jeżeli doszłoby do takiego bankructwa – jednak bardziej rozpatrywałbym to w kategorii dyskusji akademickiej – to nie byłby to dla nas duży problem. Z taką sytuacją spotkaliśmy się już w 2012 r., kiedy zbankrutowała Triada. Wówczas „osieroconych" pasażerów bardzo szybko przejęły inne biura podróży. Tamta upadłość nie spowodowała w naszym wypadku żadnych perturbacji. Chciałem podkreślić, że nasze rejsy są przedpłacane – otrzymujemy całą kwotę za lot zanim jeszcze samolot wystartuje.
Prognozy dotyczące rynku lotniczego są obiecujące – w najbliższych latach mamy latać więcej. Czy Enter Air ma przed sobą perspektywę systematycznego wzrostu?
Od samego początku nasz rozwój opiera się na wzroście rynku. Rzeczywiście, biorąc pod uwagę jakiekolwiek projekcje, rynek, szczególnie turystycznych przewozów czarterowych w Polsce, będzie rósł. W ostatnich trzech latach rozwija się on dwukrotnie szybciej niż rynek lotniczy rozumiany w sensie ogólnym. Dotychczas nasz wzrost był dwukrotnie szybszy niż wzrost na rynku turystycznych lotów czarterowych, w związku z tym rośniemy czterokrotnie szybciej niż cały rynek lotniczy w Polsce. Wydaje się nam, że utrzymamy pozytywny trend i będziemy zwiększać udział w rynku czarterowym. Chciałbym jednak zaznaczyć, że naszym celem strategicznym jest poprawa rentowności. Nie stwarzamy sobie presji, żeby zwiększać udział w rynku, będzie to naturalna konsekwencja naszego modelu biznesowego.
Inwestorów na pewno zainteresuje polityka dywidendowa. Co z nią?
Od pięciu lat jako udziałowcy nie pobieraliśmy żadnej dywidendy, tylko reinwestowaliśmy wszystkie zyski w firmę. To okazuje się najlepszym rozwiązaniem, bo firma naprawdę bardzo dynamicznie rośnie. Jesteśmy jedną z najszybciej rozwijających się linii lotniczych w Europie i będziemy chcieli kontynuować ten trend. Na razie więc, przynajmniej w najbliższym horyzoncie czasowym, nie przewidujemy wypłaty dywidendy. W przyszłości oczywiście to rozpatrzymy.
Dlaczego więc warto wziąć udział w IPO Enter Air?