Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Dotychczas podobne obrazki widać było tylko na demonstracjach w krajach Europy Południowej. Kanclerz Angela Merkel zaczęła się jawić zwykłym Niemcom jako polityk narzucający narodowi katastrofalny pomysł z masowym przyjmowaniem imigrantów. Doszło nawet do tego, że Niemcy zaczęli podziwiać „rozsądek polityków z Polski, Czech i Węgier”.
Ta dekada miała w Europie należeć do Niemiec. W wyniku kryzysu w strefie euro Niemcy weszły w rolę kraju dominującego gospodarczo i politycznie w UE, kraju, który się z tą dominacją niewiele krył. Angela Dorothea Merkel, rządząca RFN od 2005 r., nazywana była „królową Europy", a jej osobiste stanowisko co do tego, co zrobić z Grecją i strefą euro, znaczyło o wiele więcej niż opinia jakiegokolwiek europejskiego oficjela. Znalazła się u szczytu potęgi, gdy latem zdołała zdusić opór Grecji przeciwko narzucanej polityce gospodarczej. Teraz jednak „królowa Europy" znalazła się w kłopotach. Poparcie dla jej chadeckiej koalicji CDU/CSU spadło w ciągu miesiąca z 41 proc. do 36 proc. Na ulicach niemieckich miast odbywają się wielotysięczne demonstracje wymierzone w Merkel (podczas 20-tysięcznego wiecu w Dreźnie wystawiono pani kanclerz symboliczną szubienicę za „zdradę"), a na politycznych salonach coraz częściej można słyszeć o konieczności zastąpienia „zużytej" szefowej rządu kimś innym. Dziennik „Die Welt" donosił niedawno, że Merkel może zostać zmuszona do odejścia przez wewnątrzpartyjną opozycję, a zastąpi ją minister finansów Wolfgang Schaeuble. Ma on już 73 lata, Merkel pozbawiła go pod koniec lat 90. niemal pewnej posady kanclerza, a później przeszkodziła mu w wyrzuceniu Grecji ze strefy euro, więc pewnie chciałby się na niej odegrać. – Schaeuble uważa, że byłby lepszym kanclerzem od Merkel. Oczywiście, że zgodziłby się zostać szefem rządu, nawet na okres przejściowy. Ma dość bycia wiecznym ministrem – mówił dziennikowi „Die Welt" jeden ze współpracowników ministra finansów. Jeśliby ten scenariusz się spełnił, to ryzyko rozpadu Eurolandu znacząco by wzrosło. Ożywienie kryzysu w strefie euro byłoby w takim wypadku skutkiem ewentualnego kryzysu politycznego w Niemczech, które zaliczyły w ostatnich miesiącach dwie olbrzymie wpadki: kryzys imigracyjny oraz aferę Volkswagena, a także doświadczyły spowolnienia wzrostu gospodarczego z powodu kryzysu na rynkach wschodzących.
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Rada Polityki Pieniężnej znów obniżyła stopy procentowe. W sumie spadły one już o 175 punktów bazowych. Stopa re...
Co trzeci respondent biorący udział w badaniu BIG InfoMonitor i BIK twierdzi, że Polacy w sferze finansowej nie...
Zła wiadomość jest taka, że przez ostatnich 12 miesięcy zdecydowana większość deweloperów mieszkaniowych obecnyc...
Wzrost sprzedaży detalicznej spowodował osłabienie tempa przyrostu oszczędności – we wrześniu przybyło mniej niż...
Europejska Emerytura, czyli pierwszy polski Ogólnoeuropejski Indywidualny Produkt Emerytalny (OIPE), ruszyła dwa...
Wyniki banków za III kwartał powinny być wciąż znakomite. Ale wcale nie musi to poprawić ich notowań na giełdzie...