Na GPW może być dwukrotnie więcej spółek niż obecnie

Zainteresowanie projektem „Kapitał dla rozwoju" przerosło nasze oczekiwania. Liczymy na zwiększenie aktywności na rynku IPO akcji i obligacji – mówi w rozmowie z „Parkietem" Paweł Tamborski, prezes GPW.

Publikacja: 22.11.2015 08:42

Na GPW może być dwukrotnie więcej spółek niż obecnie

Foto: GG Parkiet

Jak oceniacie zainteresowanie zakończonym projektem „Kapitał dla rozwoju" ze strony spółek i samorządów? Czy akcja przyniesie pożądany skutek? Było warto ją organizować?

Zdecydowanie tak. Spotkania z cyklu „Kapitał dla Rozwoju" były bardzo inspirujące zarówno dla przedsiębiorców i samorządowców, jak i dla przedstawicieli rynku kapitałowego. Polskie firmy potrzebują dziś łatwego dostępu do kapitału, żeby mogły się rozwijać i stanowić o sile rodzimej gospodarki. „Kapitał dla rozwoju" to kluczowy projekt GPW w 2015 r. organizowany wspólnie z Partnerami. Jego głównym założeniem było zwiększenie aktywności spółek i samorządów na rynku akcji i rynku obligacji. Chcieliśmy zachęcić uczestników do aktywnego pozyskiwania środków na rozwój z rynku kapitałowego.

Pamiętajmy, że do 2020 r. Polska ma do wykorzystania 82,5 mld euro z unijnych funduszy spójności. Skala środków, które zostaną przetransferowane do Polski, jest ogromną szansą dla samorządów i firm, by zrealizować ambitne plany inwestycyjne. Jednak aby sięgnąć po te środki muszą one zgromadzić wkład własny, który mogą pozyskać m.in. poprzez giełdę.

Spotkania stanowiły także dobrą okazję do wymiany opinii i spostrzeżeń z ekspertami rynku. Otworzyły pole do dyskusji na temat zmian niezbędnych na rynku kapitałowym w celu ułatwienia rozwoju polskim firmom. Otrzymaliśmy od uczestników konkretne propozycje, jak można zwiększyć jego atrakcyjność w porównaniu do innych form finansowania.

W dyskusjach aktywnie uczestniczyli przedstawiciele spółek giełdowych, które dzięki debiutowi rozwinęły swoją działalność, weszły na nowe rynki i podniosły wiarygodność w oczach klientów. Ich przykład jest najlepszą inspiracją dla tych, którzy nie zdecydowali jeszcze o wejściu na giełdę.

Dzięki zaangażowaniu naszych Partnerów założenia i cele projektu „Kapitał dla Rozwoju" w dużej mierze zostały spełnione. Przedsięwzięcie przede wszystkim poszerzyło wiedzę uczestników na temat pozytywnej roli, jaką giełda odgrywa w rozwoju polskich firm i regionów oraz umożliwiło zapoznanie się z ofertą GPW w zakresie sfinansowania wkładu własnego w Perspektywie Finansowej 2014-2020.

Ile osób wzięło udział w konferencjach?

Zainteresowanie programem przerosło nasze oczekiwania. W spotkaniach w 16 miastach wojewódzkich, od maja do listopada 2015 r., wzięło udział ponad 1200 osób. Ponad 3/4 z nich stanowili przedsiębiorcy. Mam nadzieję, że udało nam się zainspirować wielu ludzi i na efekty naszych działań nie trzeba będzie długo czekać.

Czy można oszacować ile spółek/samorządów może wkrótce pojawić się na giełdzie?

Bezpośrednie efekty obserwować będziemy dopiero w nadchodzących miesiącach. Niemniej aktywność na rynku już jest wysoka. Wartość ofert przeprowadzonych dotychczas w tym roku wynosi 1,7 mld zł i już dawno przewyższyła poziom z całego 2014 roku (1,3 mld zł). Od stycznia 2015 r. na GPW odbyły się 22 debiuty, a rok się jeszcze nie skończył. Aktualnie w Komisji Nadzoru Finansowego złożonych jest 19 wniosków o zatwierdzenie prospektów spółek, z czego 17 to spółki nieobecne do tej pory na GPW. Wśród grona potencjalnych przyszłych debiutantów znalazły się m.in. firmy z branży deweloperskiej, spożywczej i medycznej.

Na zorganizowanych przez nas spotkaniach pojawili się przedstawiciele zarówno „młodych" jak i „dojrzałych" firm, szykujący się do wejścia na parkiet. Stawiali wiele pytań związanych z funkcjonowaniem w otoczeniu giełdowym. Będziemy kontynuować współpracę z podmiotami, które zgłosiły zainteresowanie, poprzez organizację warsztatów i udział w spotkaniach bezpośrednio z nimi.

Który rynek ma największy potencjał? Parkiet główny, NewConnect czy Catalyst?

Giełda oferuje różnorodne rozwiązania przeznaczone zarówno dla dużych, jak i małych podmiotów. W trakcie spotkań obserwowaliśmy zainteresowanie każdym z wymienionych rynków. Naturalnym krokiem wydaje się zwiększenie aktywności przez samorządy terytorialne. Do tej pory dokonały one emisji obligacji komunalnych, wprowadzonych na Catalyst, na łączną kwotę 3,5 mld zł. Potencjał rozwoju tego rynku jest bardzo duży. Inwestorzy wciąż czekają na emisję obligacji przez samorządy z województwa lubuskiego, łódzkiego, opolskiego, podlaskiego i świętokrzyskiego.

Wbrew obiegowej opinii wejście na giełdę nie jest zarezerwowane tylko dla największych lub że jest szczególnie trudne i kosztowne. Warszawski parkiet to miejsce nie tylko dla spółek o wielomilionowym kapitale zakładowym, ale w dużej mierze dla małych i średnich firm zaczynających swoją przygodę z rynkiem kapitałowym. Aż 82% przedsiębiorstw, które w ciągu ostatnich 12 lat sfinansowały swój rozwój przez emisję akcji i zadebiutowały na giełdzie, to firmy o rocznych skonsolidowanych przychodach ze sprzedaży nie przekraczających 100 mln zł. Z kolei 57% z nich miało przychody mniejsze niż 15 mln zł. To dowodzi, że rynek kapitałowy nadaje się do finansowania przedsięwzięć o różnej wielkości. Dostępność rynku publicznego nie jest również ograniczona ze względu na etap rozwoju firmy. Możliwości szybkiego wzrostu poprzez finansowanie z NewConnect poszukują zarówno początkujące biznesy jak podmioty o ugruntowanej pozycji rynkowej.

Czy giełda zamierza kontynuować projekt „Kapitał dla rozwoju" w przyszłości? Być może macie w zanadrzu inne podobne inicjatywy?

Planujemy kolejne działania mające na celu zachęcić firmy i samorządy do skorzystania z oferty rynku kapitałowego. Zależy nam na promocji i rozwoju dobrych polskich marek. Na rynku wciąż jest dużo potencjalnych emitentów. Z szacunków PwC wynika, że ponad 900 polskich przedsiębiorstw ma potencjał do wejścia na giełdę. Setki firm zyskały dzięki wejściu na giełdę i dziś widzą tego efekty. Do zalet funkcjonowania w obrocie publicznym należą m.in. większa wiarygodność i transparentność, a także prestiż i rozpoznawalność marki.

Co jeszcze można zrobić, aby przekonać/zachęcić spółki i samorządy do skorzystania z oferty rynku kapitałowego?

Trzeba budować pozytywny klimat wokół rynku. Polski rynek kapitałowy potrzebuje dziś stabilności i przewidywalności, po to aby był wiarygodny i budził zaufanie krajowych i zagranicznych inwestorów. Tylko wówczas będzie w stanie efektywnie finansować rozwój polskiej gospodarki i dawać szanse na pomnażanie rodzimego kapitału.

Podczas spotkań regionalnych przedsiębiorcy przedstawili nam swoje postulaty dotyczące zmian niezbędnych na rynku kapitałowym w celu stworzenia przyjaznego otoczenia dla biznesu i ułatwienia funkcjonowania firmom. Przedsiębiorcy odczuwają brak zachęt, w szczególności podatkowych, sprzyjających firmom wybierającym się na giełdę. Oczekują np. umożliwienia zaliczania do kosztów podatkowych wszystkich wydatków związanych z przeprowadzaniem ofert publicznych oraz dopuszczaniem, wprowadzaniem i notowaniem instrumentów finansowych w obrocie zorganizowanym. Ich zdaniem istotnym impulsem byłoby także wprowadzenie instytucji tzw. „zaufanego podatnika".

Uczestnicy paneli dyskusyjnych wskazywali także na brak zachęt do długoterminowego oszczędzania, w tym do mobilizacji oszczędności inwestorów indywidualnych do finansowania rozwoju polskich przedsiębiorstw. Dla wielu małych i średnich firm posiadanie zdywersyfikowanego akcjonariatu jest o tyle istotne, że gwarantuje niezależność i bezpieczeństwo pozostawania w obrocie zorganizowanym.

Jakie inne bariery wskazywali uczestnicy konferencji ?

Barierą, na którą wskazują przedsiębiorcy, jest ograniczenie w dostępie do kapitału. OFE są wyłączone z aktywności na istotnej części rynku. Zwiększenie możliwości inwestowania OFE w akcje i obligacje nie tylko na etapie oferty publicznej ale również po ich wprowadzeniu do alternatywnego systemu obrotu, pozwoliłoby podnieść płynność na tych rynkach. Z kolei dyskusja na temat ewentualnego wprowadzenia podatku od transakcji finansowych zrodziła obawę przed odpływem inwestorów, spadkiem obrotów i w efekcie ograniczeniem dostępu polskich firm do finansowania.

Przedstawiciele spółek sektora nieruchomości zwracali z kolei uwagę na brak powszechnych na świecie mechanizmów i narzędzi, które ułatwiłyby inwestowanie na polskim rynku nieruchomości komercyjnych. Choć zajmuje on czołową pozycję w Europie Środkowej, to obecnie w ok. 90 proc. skupiony jest w rękach inwestorów zagranicznych. Zwiększenie udziału polskiego kapitału możliwe byłoby poprzez wprowadzenie regulacji pozwalających na funkcjonowanie REIT-om. Są to spółki giełdowe z powodzeniem działające na innych rozwiniętych rynkach, które są zwolnione z podatku CIT, dzięki czemu wypłacają corocznie 80-90% zysków w formie dywidendy swoim akcjonariuszom. Zdaniem uczestników „Kapitału dla rozwoju" wprowadzenie REIT-ów stworzyłoby ciekawą alternatywę zarówno dla inwestorów detalicznych, jak i dla OFE, które mogłyby dzięki nim efektywniej pomnażać oszczędności emerytalne Polaków.

Wśród pozostałych kwestii poruszanych podczas spotkań regionalnych była mowa o potrzebie implementacji przepisów unijnych w prorynkowy sposób. Prorynkowy, czyli z uwzględnieniem interesów krajowych uczestników rynku, tak by unijne przepisy stały się szansą, a nie przeszkodą na drodze rozwoju polskich firm.

Moim zdaniem należy także skupić się na promocji pozytywnych przykładów spółek notowanych na NewConnect pamiętając, że otworzył on drzwi do sukcesu wielu polskim małym i średnim firmom. Odpowiedzią na związane z tym oczekiwania przedsiębiorców może być segmentacja tego rynku. Badania prowadzone na całym świecie dowodzą, że sprawny i rozwinięty rynek kapitałowy przyczynia się do szybszego wzrostu gospodarczego i powstawania nowych miejsc pracy, co ma ogromny wpływ na innowacyjność i konkurencyjność gospodarki. Jako organizatorzy projektu „Kapitał dla Rozwoju" czujemy się zobligowani do tego, aby wspierać przedsiębiorców w dążeniu do spełniania ich postulatów, z korzyścią dla całego rynku kapitałowego i polskiej gospodarki.

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"