Polacy oszczędzają. Głównie zasilają konta oszczędnościowe. Depozyty bieżące, w których te konta są klasyfikowane, zwiększyły się w ciągu trzech miesięcy tego roku o niemal 30,2 mld zł. Depozyty terminowe rosną znacznie wolniej – przez trzy miesiące przybyło na nich prawie 9,4 mld zł.
8 proc. na lokacie wciąż możliwe
Konta oszczędnościowe przyciągają zarówno promocyjnymi oprocentowaniami, jak i możliwością skorzystania ze zgromadzonych środków bez utraty oprocentowania. Aktualny promocyjny rekord to 8 proc. od banku BNP Paribas. Oferta dostępna jest do 30 września, ale nie powala na kolana: dotyczy jedynie salda do 10 tys. zł. Aby skorzystać z nieco gorzej oprocentowanych ofert, ale za to ze znacznie wyższymi limitami, trzeba się spieszyć. Sporo kończy się w maju, kiedy to prawdopodobnie Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe. Promocje na pewno powrócą. Ze znacznie niższymi oprocentowaniami.
Lokaty? Trzy miesiące na topie
A z jakich lokat korzystają Polacy? Najchętniej z tych, które jako najlepsze kąski podsuwają im banki: trzymiesięcznych. To też wyrachowanie: oprocentowanie jest tu stałe, więc spadek stóp NBP, a co za tym idzie zmniejszenie bankowych odsetek ich nie dotyczy. Oczywiście, jak wszędzie, królują tu promocje. 8 proc.? Jest, od banku Credit Agricole. A w zasadzie było: kończy się 30 kwietnia. Już sama nazwa – Lokata powitalna – wskazywała, dla kogo jest ona przeznaczona. I nie było o nią łatwo. Należało ją założyć w ciągu 14 dni po otwarciu Konta dla Ciebie, Konta dla Ciebie VIP lub Konta dla Ciebie MOVE! Oferta dostępna była dla kont otwartych od 1 do 30 kwietnia. A 8 proc. dostawało się po spełnieniu warunków. Przez cały okres trwania lokaty trzeba utrzymywać zgody marketingowe, a w każdym pełnym miesiącu kalendarzowym, w którym trwa lokata, logować się przynajmniej raz do CA24 Mobile lub CA24 eBank i wykonywać przynajmniej pięć transakcji bezgotówkowych kartą lub potwierdzonych kodem BLIK.
Najlepsze lokaty miesięczne