Kolejne biuro zajęło się wyceną Answear.com. Nowa najwyższa wycena

Dom maklerski BDM zaczął wydawać rekomendacje dla krakowskiej spółki e-commerce. Cena docelowa dla walorów jest dużo wyższa niż giełdowy kurs.

Wydłużyła się lista biur wydających rekomendacje dla Answear.com. 8 lipca od zalecenia „kupuj” i ceny docelowej na poziomie 37,9 zł wydawanie zaleceń dla krakowskiej spółki łączącej biznesy e-commerce i modowy rozpoczęła Anna Tobiasz, analityczka BDM.

Answear.com porównywane z Zozo albo Land's End

Raport BDM sprzed tygodnia trafił dziś rano do mediów. Ustalona przez specjalistkę BDM cena docelowa dla akcji handlowej firmy była w dniu premiery raportu o 36,6 proc. wyższa niż kurs na walorów Answear.com na warszawskiej giełdzie.

Obecnie jest to najwyższa cena docelowa dla akcji Answear.com na rynku – wynika z danych prezentowanych przez spółkę na stronie internetowej dla inwestorów.

Analityczka uzyskała ją tradycyjnie dwiema metodami: DCF i porównawczą, do której wykorzystała wskaźniki dla Zalando, Allegro, CCC, ale też mniej znanych polskim inwestorom firm japońskie Zozo i amerykańskie Revolve Groupe oraz Land’s End.

Na razie znane są wyniki Answear.com za pierwszy kwartał br. i wstępne za drugi. Anna Tobiasz prognozuje, że w 2025 r. przychody Answear.com sięgną 1,76 mld zł, z czego na główną markę przypadnie 1,58 mld zł, a na PRM niecałe 180 mln zł. Spodziewa się, że krakowska firma uzyska 55,9 mln zł zysku operacyjnego, 80 mln zł EBITDA a na czysto zarobi około 26 mln zł (w ub.r. miała stratę). W 2026 r. przy prawie 2 mld zł przychodu, zyski wzrosnąć odpowiednio do 78,2 mln zł, 101,2 mln zł oraz 43,4 mln zł.

Tobiasz o rozwoju internetowej firmy: ma marki dwóch prędkości 

„Obserwowane w latach 2023 i 2024 pogorszenie wyników wynikało głównie ze zmiany pozycjonowania spółki i przejścia w stronę marek premium. Spowodowało to utratę części klientów, szukających marek budżetowych, oraz konieczność przeprowadzenia akcji marketingowych, skierowanych do klientów marek premium, pokazujących nowy asortyment spółki. Od czwartego kwartału 2024 r. widoczna jest poprawa wyników i stopniowe odbudowywanie rentowności” – wskazuje analityczka.

„W średnim okresie spodziewamy się dwucyfrowych wzrostów sprzedaży. W naszej ocenie widoczna będzie istotna różnica w tempie rozwoju obu brandów. Młodsza marka – PRM – powinna rozwijać się znacznie szybciej ze względu na budującą się jeszcze bazę klientów oraz pozycję na rynku. W ofercie PRM znajdziemy głównie obuwie, jednak spółka pracuje nad rozbudowaniem portfolio produktowego w odzieży i akcesoriach, co w długim okresie powinno rozszerzyć grupę docelową. Answear.com również jest jeszcze w okresie zdobywania nowych klientów po zakończonym procesie premiumizacji, jednak jest to marka bardziej dojrzała i rozpoznawalna” – napisała Anna Tobiasz.

„Przejście do segmentu premium skutkuje wzrostem rentowności biznesu. Wyższa średnia wartość koszyka w jednym zamówieniu sprzyja optymalizacji kosztów logistyki. Koszty dostawy są takie same bez względu na wartość sprzedanych produktów, dlatego wzrasta rentowność jednostkowego zamówienia” - tłumaczy.

Answear.com działa na 12 rynkach w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Jak zauważa Anna Tobiasz, krakowska firma poprzez kanały, w których przed przejęciem działał PRM, jest obecna też na innych rynkach Unii Europejskiej i w USA.

Giełdowa firma oferuje produkty różnych marek, ale ma także własny brand – Answear Lab. Jest ona uzupełnieniem oferty odzieży i obuwia z wyższej półki cenowej. Oferuje rzeczy tańsze, ale relatywnie dobrej jakości. Answear.com zarabia także uzyskując zapłatę za sprzedaż produktów marki Medicine, należącej do założyciela.

Na wtorkowej sesji po szerszej dystrybucji raportu BDM akcja Answear.com kosztuje 30,5 zł. Notowania rosną o ponad 2 proc.