Najlepiej radzi sobie ten na technologicznego Nasdaqa, który zyskuje 0.5% i kreśli nowe szczyty wszech czasów powyżej 23000 pkt. W przypadku S&P500 także walczymy o nowe ekstrema, a futures jest powyżej 6330 pkt. Motorem wzrostu jest Nvidia, która zapowiedziała wznowienie sprzedaży chipów do Chin. Poprawia to sentyment wobec całego sektora. Są one wykorzystywane do rozwoju sztucznej inteligencji, a objęte były zakazem sprzedaży od kwietnia. Chiny odpowiadały za 13% przychodów Nvidii w ostatnim roku obrotowym. Wznowienie sprzedaży następuje w kontekście łagodzenia napięć między USA a Chinami.

Dziś wydarzeniem dnia będą czerwcowe dane o amerykańskiej inflacji. Rynek spodziewa się podbici rocznej dynamiki cen do 2.6% z 2.4% poprzednio. Odchylenia od oczekiwań będą wpływały na wycenę pierwszej obniżki stóp w wykonaniu Fed. Najwcześniejszy termin to jednak dopiero wrześniowe posiedzenie, zatem z rynkowego punktu widzenia dane mogą mieć ograniczone znaczenie. Dziś oficjalnie rusza sezon wyników amerykańskich spółek za II kw. Tradycyjnie zaczynamy go od publikacji wyników największych amerykańskich banków. Przed sesją poznamy raporty JP Morgan czy Citigroup, jutro Bank of America oraz Goldman Sachs. Wynik sektora będzie barometrem tego jak zachowywała się cała gospodarka w środowisku wyższych ceł oraz niepewnej polityki Trumpa.

Na rynku walutowym w oczekiwaniu na czerwcowe dane o amerykańskiej inflacji niewiele się dzieje Eurodolar stabilizuje się poniżej 1.17. Podobnie złoto, które utrzymuje się cały czas w konsolidacji. Na uwagę zasługuje jedynie ropa naftowa, która spadła wczoraj do strefy wsparcia zlokalizowanej w okolic 66 USD w przypadku baryłki WTI.