"Pomimo (...) tego, że modele pokazują, że złoty jest nadal nieco niedowartościowany, skłaniamy się w kierunku dalszej słabości złotego w raczej szerokim przedziale 4,30-4,70 za euro" - napisano w raporcie DB datowanym na 11 czerwca.

Bank sądzi, że w pobliżu górnej granicy tego przedziału znajduje się poziom "interwencji/wytrzymałości" Ministerstwa Finansów/banku centralnego.

"Napływające wiadomości pozostają w większości negatywne, plan wejścia do ERM-2 oddala się z powodu znacznego pogorszenia stanu finansów publicznych, a ostatni niepokój związany z Łotwą podkreślił nadal obecne obawy o sytuację sektora bankowego" - głosi raport.

"Na obecnych poziomach, bez wyraźnych, specyficznych czynników powodujących zmiany kursu, nie narzuca się żadna transakcja. Jednak zachowalibyśmy długie pozycje EUR/PLN na bardzo krótki okres (1-2 tygodnie) jako zabezpieczenie przed wydarzeniami związanymi z Łotwą" - głosi raport.

Analitycy BD prognozują, że za trzy miesiące złoty osłabi się do 4,70 za euro, za sześć miesięcy euro będzie kosztować 4,75 złotego, a za 12 miesięcy 4,54 złotego.