"Na rynku złotego kurs USD/PLN, wspierany przez rosnącego eurodolara, testował dziś poziom wsparcia 3,2200, będący dolnym ograniczeniem widocznego od tygodnia przedziału wahań. Notowania EUR/PLN natomiast rozpoczęły dzisiejszą sesję w pobliżu górnego ograniczenia korytarza, w którym przebywają od początku minionego tygodnia" - poinformowali analitycy Domu Maklerskiego TMS Brokers Michał Fronc i Joanna Pluta.
O godzinie 14.10 ogłoszono, że członkowie RPP zdecydowali się na obniżenie głównej stopy procentowej o 25 pb do poziomu 3,50%. Zdaniem Fronca i Pluty decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami rynku i nie wywarła większego wpływu na notowania złotego.
Natomiast analityk Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska Marek Rogalski podkreślił, że kluczowy dla koniunktury w tym tygodniu będzie komunikat Fed.
"Jak na razie dolar jest mocniejszy, niż rano (o godz. 16:09 kurs EUR/USD oscylował wokół 1,4026) i w zasadzie zdaje się realizować scenariusz zakreślony w analizie technicznej, czyli spadek w okolice 1,39 do dzisiejszego wieczora. Stanie się tak, jeżeli ponownemu pogorszeniu ulegną nastroje na rynkach akcji. Inwestorzy będą też zwracać uwagę na dzisiejszą operację Europejskiego Banku Centralnego, który pożyczył bankom komercyjnym ponad 442 mld EUR (znacznie więcej niż planowano), co wciąż może budzić obawy o kondycję tego sektora" - zwrócił uwagę Rogalski.
W środę po godz. 17:05 za jedno euro płacono 4,5189 zł, a za dolara 3,2206. Kurs euro/dolar wynosił 1,4031.