Strefa 4,34-4,35 zł jest wyraźnym wsparciem dla EUR/PLN - kurs zmaga się z nim już od początku miesiąca. Przebicie go ugruntowałoby i przyspieszyłoby tendencję do umocnienia złotego. Realizację takiego scenariusza oddaliłoby znacznie z kolei przebicie krótkoterminowego oporu, jaki stanowi środowy szczyt (4,437). Wówczas powstałaby niekorzystna dla złotego formacja podwójnego dna.Wczoraj złotemu pomógł minister finansów Jacek Rostowski, sugerując, że w drugiej połowie roku mogą być wystarczające warunki do wejścia Polski do systemu ERM-2.

Z kolei na rynku długu inwestorzy wsłuchiwali się w słowa wiceminister z tego samego resortu, Anny Suszyńskiej, która zapowiedziała, że ministerstwo może przekroczyć plan finansowania za granicą (obecnie zakłada on pozyskanie 18,8 mld zł). Słowa te to reakcja na zakończoną sukcesem emisję obligacji denominowanych w USD za 2 mld USD.Tymczasem na rynku krajowym rentowność 2-letnich papierów testuje dołek na poziomie 5,24 proc. Bariera ta broni dostępu do poziomu najniższego od połowy lutego.