- Rynek jest wciąż chaotyczny, podąża za krótkoterminowymi czynnikami i dziś będziemy obserwować kolejne wyniki. Figury makroekonomiczne też będą w tle. Złoty podobnie jak inne waluty w regionie uzależniony jest od globalnego sentymentu i to jest kluczowe - powiedział dealer walutowy w Banku Pekao SA, Marcin Bilbin.

We wtorek wyniki opublikuje bank Goldman Sachs, Intel oraz Johnson & Johnson, zaś w strefie euro opublikowany zostanie indeks ZEW w Niemczech, a także dane o produkcji przemysłowej w strefie euro.

Uwagę rynku przyciągną publikowane we wtorek w Polsce dane o inflacji i bilansie płatniczym. Ankietowani przez Reutera analitycy oczekują, że inflacja pozostała w czerwcu na poziomie z maja, czyli wyniosła 3,6 procent, zaś nadwyżka na rachunku obrotów bieżących zmniejszyła się w maju do 45 milionów euro.

We wtorek Narodowy Bank Polski (NBP) opublikuje także dane o podaży pieniądza w czerwcu i przeprowadzi 90-dniową operację repo zasilającą sektor bankowy w płynność.