- Dzisiaj dowiemy się czy optymistyczne szacunki inflacji przedstawione przez MinFin były uzasadnione. Dane o deficycie C/A potwierdzą, że spowolnienie popytu krajowego i słaby złoty wciąż pomagają utrzymanie deficytu C/A na bardzo niskim poziomie - napisali w raporcie analitycy ING Banku Śląskiego SA.
Ankietowani przez Reutera analitycy oczekują, że inflacja pozostała w czerwcu na poziomie z maja, czyli wyniosła 3,6 procent, zaś nadwyżka na rachunku obrotów bieżących zmniejszyła się w maju do 45 milionów euro. Na początku lipca Ministerstwo Finansów (MF) oszacowało inflację w czerwcu na 3,4 procent w relacji rocznej.
Przed południem złoty zyskiwał 0,9 procent wobec euro wsparty przez wzrost apetytu na ryzykowne aktywa za sprawą zwyżek na rynkach akcji.
- Dziś w pierwszej połowie dnia oczekujemy stabilizacji złotówki w okolicach 4,35-4,37. Po południu kierunek ruchu na rynkach finansowych, w tym walutowym, najprawdopodobniej wyznaczą wyniki ważnych spółek z USA, a na naszym podwórku dodatkowo dane z Polski - napisali w raporcie analitycy Raiffeisen Bank Polska SA.
We wtorek w centrum uwagi na rynkach finansowych znajdą się wyniki publikowane przez bank Goldman Sachs, Intel oraz Johnson & Johnson. Wpływ na nastroje, kluczowe dla walut regionu, może mieć też publikacja indeksu oczekiwań ekonomicznych instytutu ZEW w Niemczech.