Złoty umocnił się względem głównych walut

Polska waluta umocniła się we wtorek względem euro i dolara. Zdaniem analityków, był to efekt wzrostów na światowych parkietach.

Publikacja: 14.07.2009 19:16

"Podczas dzisiejszej sesji złoty zyskiwał na wartości względem euro oraz dolara, wspierany przez wzrosty na światowych parkietach" - poinformowali analitycy TMS Brokers Michał Fronc i Joanna Pluta.

Analitycy zwrócili uwagę, że na rynek napływały dziś komunikaty Ministerstwa Finansów, dotyczące poziomu przyszłorocznego deficytu budżetowego, który zdaniem MF nie powinien być wyższy od tegorocznego.

Natomiast amerykańska waluta osłabiała się od początku wczorajszej sesji na Wall Street, jednak podczas dzisiejszych notowań spadek wartości dolara został zahamowany. Kurs EUR/USD poruszał się dziś w przedziale wahań 1,3960-1,4010.

"Z danych napływających z USA, poznaliśmy poziom sprzedaży detalicznej, która wzrosła w czerwcu o 0,6% m/m, podczas gdy rynek oczekiwał zwyżki o 0,4%. W okolicach godziny 14.00 Goldman Sachs opublikował swój wynik finansowy za drugi kwartał, który okazał się znacząco lepszy od oczekiwań rynkowych" - dodali analitycy.

Zdaniem Fronca i Pluty na zakończenie sesji w Europie złoty zaczął istotnie zyskiwać na wartości, na co wpływ mogły mieć dobre wyniki Goldman Sachsa, dzięki czemu doszło do wzrostów na amerykańskim parkiecie.

Reklama
Reklama

We wtorek ok. godz. 17:40 za jedno euro płacono 4,3174 zł, a za dolara 3,0917 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3964.

We wtorek ok. godz. 10:00 za jedno euro płacono 4,3615 zł, a za dolara 3,1196 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3985.

W poniedziałek o godz. 16:45 za jedno euro płacono 4,3974 zł a za dolara 3,1560 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3935.

Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Okiem eksperta
Rynek kapitałowy powoli trafia pod strzechy
Okiem eksperta
Czy gorączka złota właśnie się kończy?
Okiem eksperta
Rekordy, wszędzie rekordy
Reklama
Reklama