Złotego wspierają także oczekiwania, że stopy procentowe w Polsce nie będą dalej spadać, poinformowali analitycy.
O godzinie 15.51 euro kosztowało 4,2210 złotego, a więc najmniej od 16 stycznia tego roku.
- Złoty był dotychczas wśród walut, które najbardziej ucierpiały z powodu kryzysu i najwolniej odrabiał straty. Jednocześnie zwiększyły się oczekiwania, że nie będzie dalszych zmian stóp procentowych, co wspiera popyt na polskie obligacje - powiedział strateg walutowy w Barclays Capital w Londynie, Koon Chow.
Obecna Rada Polityki Pieniężnej (RPP) do końca swojej kadencji raczej nie powinna już zmieniać poziomu stóp procentowych, powiedział członek RPP Marian Noga w wywiadzie dla czwartkowej Gazety Prawnej.