Złoty umocnił się dzięki dobrym nastrojom i wzrostom na światowych giełdach

Złoty umocnił się wobec euro, dolara i franka szwajcarskiego w czwartek. Zdaniem analityków polska waluta pozostawała pod wpływem nastrojów na świecie, a te były bardzo dobre, co sprzyjało złotówce.

Publikacja: 30.07.2009 19:43

"Złoty pozostawał pod wpływem globalnych nastrojów, a te polepszyły się po zapewnieniach przedstawicieli Ludowego Banku Chin, iż planują podjęcie działań mających poprawić sytuację w gospodarce (która notabene i tak ma się rewelacyjnie, jak na szalejący globalny kryzys). Wyraźna zwyżka na warszawskim parkiecie (indeksy wzrosły o ponad 3%) i rewelacyjny początek handlu na Wall Street, doprowadziły do umocnienia się złotego w okolice 4,1560 zł za euro i 2,71 zł za franka" - poinformował analityk Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski.

Jednak zdaniem Rogalskiego kolejne dni mogą nie być już tak udane dla polskiej waluty.

"Obserwowana euforia na parkietach nie jest ‘zdrowa', stąd też lepiej z ostrożnością podchodzić do perspektyw wyraźnego spadku euro poniżej 4,15 zł. Nie zapominajmy, iż jutro o godz. 14:30 poznamy kluczowe dane o amerykańskim PKB w II kwartale" - podkreślił analityk.

W czwartek ok. godz. 17:20 za jedno euro płacono 4,1528 zł, a za dolara2,9527 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4064.

W czwartek ok. godz. 9:50 za jedno euro płacono 4,1875 a za dolara 2,9767 zł. Kurs euro dolar kształtował się na poziomie 1,4068.

Reklama
Reklama

W środę po godz. 17:00 za jedno euro płacono 4,1777 zł, a za dolara 2,9714 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4058.

Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Okiem eksperta
Rynek kapitałowy powoli trafia pod strzechy
Okiem eksperta
Czy gorączka złota właśnie się kończy?
Okiem eksperta
Rekordy, wszędzie rekordy
Reklama
Reklama