"Po wczorajszej bardzo dobrej sesji na rynku walutowym, gdy złotego wsparła seria optymistycznych danych z Polski i ze świata, dziś trudno będzie podtrzymać ten trend. Nie tylko nie ma tak wielu potencjalnych impulsów, ale również po wyraźnej aprecjacji należy oczekiwać lekkiej korekty" - powiedział analityk BZ WBK, Piotr Bielski.
W Polsce nie ma dziś istotnych wydarzeń, poza publikacją wyników banku Pekao SA. Natomiast za granicą trwa seria publikacji wyników spółek i ewentualne dobre wieści z tej strony mogą wpłynąć na dalszą poprawę nastrojów.
"We wtorek decydujące dla rynku walutowego będą wieści z rynków kapitałowych. Bazowym scenariuszem pozostaje jednak korekta ostatnich wzrostów, ale ewentualne dobre wyniki największych spółek może spowodować kolejną falę entuzjazmu i dalszą aprecjację walut z rynków wschodzących" - podsumował Bielski.
We wtorek ok. godz. 09:05 za jedno euro płacono 4,1015 zł, a za dolara 2,8470 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4400.
W poniedziałek po godz. 16:55 za jedno euro płacono 4,0854 zł a za dolara 2,8349 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4411.