Jeszcze w poniedziałek po południu był zbliżony do 4,16. Nasza waluta była bardziej stabilna wobec dolara. Kurs USD/PLN kształtował się przez cały dzień w okolicach 2,86. Mniejsze wahania złotego w stosunku do amerykańskiej waluty to m.in. efekt rozczarowujących danych o zamówieniach na dobra trwałe w USA w sierpniu.

Tydzień zakończył się nieco lepiej na rynku polskiego długu. Ceny obligacji dziesięcioletnich lekko zyskiwały. Były to wciąż skutki udanej środowej aukcji. Stosunkowo dobry popyt na nie to najprawdopodobniej też skutek tego, że inwestorzy chcą polepszyć wyceny swoich portfeli przed końcem kwartału. Rentowność polskich obligacji niewiele się jednak w ciągu dnia zmieniała. Dla dziesięcioletnich wynosiła rano 6,18 proc., później spadła do 6,13 proc., by następnie wzrosnąć do 6,2 proc., czyli do poziomu z poniedziałku. Dochodowość dwuletnich papierów kształtowała się w okolicach 5,11 proc. Jeszcze w poniedziałek wynosiła ona 5,87 proc.

W przyszłym tygodniu na rynek polskiego długu znaczący wpływ mogą mieć informacje Ministerstwa Finansów o podaży obligacji w IV kwartale.