Okazało się, że wbrew oczekiwaniom rynkowym sprzedaż spadła o 3,6% r/r. Z kolei po południu poznaliśmy decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Bank postanowił utrzymać je na poprzednim poziomie, czyli 1%. Ta wiadomość również nie wpłynęła na rynek, gdyż była zgodna z oczekiwaniami. Chwilową reakcję było natomiast widać po ogłoszeniu najnowszych danych o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA, która spadła do 512 tys. (spodziewano się odczytu na poziomie 520 tys.). Dzięki temu para EUR/USD ponownie znalazła się na chwilę ponad poziomem 1,49, choć pod koniec sesji europejskiej notowaliśmy już tylko 1,4876.
[srodtytul]Nieudana próba wzrostu[/srodtytul]
Sytuacja na parach złotowych wyglądała natomiast zupełnie przeciwnie. Poranek przyniósł bowiem wzrosty kursów par złotowych, a kolejne godziny charakteryzowały się systematyczną aprecjacją złotego. Wyraźnie lepsze popołudnie pozwoliło nawet na chwilowe przebicie poziomów otwarcia, co oznaczało, że nasza waluta była bardziej wartościowa niż wczoraj. Jednak ostatecznie, mimo bardzo dobrych nastrojów na światowych giełdach, kurs EUR/PLN po godzinie 16:00 kształtował się w okolicy poziomu 4,2520, a kurs USD/PLN poniżej 2,86.
Dariusz Pilich
FMC Management