"Nic nie zapowiada, aby dotychczasowy trend na umocnienie dolara względem głównych walut uległ zmianie w tym tygodniu. Notowania euro/dolara po tym, jak odczyt PKB za III kwartał okazał się gorszy od oczekiwań są bliskie naruszenia wsparcia na 1,4260" - powiedział analityk DM BOŚ, Marek Rogalski.
Słabsze od prognozowanych dane o wzroście gospodarki USA w III kwartale zostały w zasadzie zignorowane. Rynek nie zareagował też na mniejszy wzrost inflacyjnego wskaźnika PCE Core.
"Na plus dla dolara zaliczono natomiast 7,4-proc. m/m wzrost sprzedaży domów na rynku wtórnym. Widać wyraźnie, że dane zaczynają mieć mniejsze znaczenie - liczy się zamknięcie krótkich pozycji w dolarach przed Świętami będące elementem realizacji zysków przez fundusze" - dodał analityk.
Jutro złotego mogą wzmocnić dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w listopadzie, które GUS opublikuje o godz. 10:00. Z kolei na rynkach międzynarodowych warto będzie zwrócić uwagę na zapiski z grudniowego posiedzenia Banku Anglii, a także dochody i wydatki, a także nastroje amerykańskich konsumentów.
We wtorek o godz. 17:00 za jedno euro płacono 4,1841 zł, a za dolara 2,9404 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4231.