Decyzja Fed o podwyżce stopy dyskontowej osłabiła złotego

Po wczorajszej decyzji Fed o podwyżce stopy dyskontowej nastąpiło wyraźne umocnienie dolara. Zdaniem analityków, ta tendencja będzie kontynuowana także w piątek i rodzima waluta prawdopodobnie zakończy tydzień powyżej poziomu 4 zł za euro.

Publikacja: 19.02.2010 09:22

"Fed zamieszał wczoraj na rynku walutowym, gdy zdecydował się na podniesienie stopy dyskontowej o 25 pb, do 0,75%. Taka decyzja spowodowała gwałtowne umocnienie dolara na światowych rynkach" - powiedział ekonomista Raiffeisen Bank Polska Marcin Grotek.

W jego ocenie, kroki w kierunku normalizacji polityki monetarnej i oznaki jej zacieśniania są silną zachętą do kupna amerykańskiej waluty. I takie nastawienie powinno utrzymywać się także dzisiaj.

"Podniesienie stopy dyskontowej przez Fed popsuło sentyment do ryzykownych aktywów, co wraz z silną aprecjacją dolara negatywnie odbiło się na złotym. Nie powinno to, co prawda, zmienić długoterminowego układu sił na naszej walucie, ale jej aprecjacja może w takim otoczeniu spowolnić" - uważa Grotek.

W piątek ok. godz. 09:15 za jedno euro płacono 4,0042 zł, a za dolara 2,9706 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3479

W czwartek ok. godz. 17:20 za jedno euro płacono 3,9887 zł, a za dolara 2,9307 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3611.

W czwartek o godz. 10:30 za jedno euro płacono 3,9814 zł, a za dolara 2,9360 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3562.

[link=http://www.parkiet.com/temat/36.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/waluty_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/79.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/waluty_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=6&sid=d11ee4d5cde6d5d9d08e767600a6d338][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/waluty_forum.jpg][/link]

Okiem eksperta
Geopolityczny strach przegrywa z apetytem na ryzyko
Okiem eksperta
Rekord S&P 500 tuż-tuż?
Okiem eksperta
Oczy skierowane na ropę
Okiem eksperta
Spokojna reakcja rynku na amerykański atak
Okiem eksperta
Nie mylmy nastrojów z fundamentami
Okiem eksperta
RPP przed wyborem