Umocnienie złotego to pośrednia reakcja na obserwowany dziś wzrost EUR/USD o ponad jeden cent, co w sposób bezpośredni jest opóźnioną reakcją na wczorajsze informacje o uzgodnionym przez państwa Strefy Euro planie pomocy dla zadłużonej Grecji. Zakłada on wspólną pomoc Strefy Euro oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego (udział MFW będzie mniejszościowy). Plan ten jest przysłowiowymi "pieniędzmi na stole", o które od wielu tygodni prosiła Grecja. Zostanie on uruchomiany tylko w ostateczności.
Na rodzimym rynku walutowym jest dziś stosunkowo spokojnie. Te stonowane nastroje mogą utrzymać się do końca dnia. Wydaje się, że już nic nie zdoła zakłócić tego rynkowego spokoju. Po południu co prawda zostaną opublikowane finalne odczyty amerykańskiego PKB za IV kwartał 2009 roku (prognoza: 5,9 proc.) oraz indeksu Uniwersytetu Michigan za miesiąc marzec (prognoza: 73), ale nie powinny one wywołać większych emocji.
Większej zmienności w notowaniach złotego można oczekiwać natomiast wprzyszłym tygodniu, w związku z posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej. Jego wyniki będą znane w środę. Jakkolwiek pozostawienie stóp na obecnym poziomie nie budzi najmniejszych wątpliwości, a więc decyzja Rady nie będzie prowokować większych ruchów na forexie, to już komunikat towarzyszący tej decyzji może być źródłem takich emocji. Głównie dlatego, że powinien on odpowiedzieć, czy zgodnie z ostatnimi sugestiami części członków Rady, decyzja o pierwszej podwyżce stóp może odsunąć się w czasie (rynkowy konsensus to wrzesień br.).
[i]Marcin R. Kiepas