Perspektywa decyzji RPP oraz brak publikacji danych makroekonomicznych sprzyjały stabilizacji notowań. Szczególnie, że niewielka zmienność utrzymywała się także na rynku eurodolara. Większe wahania pojawiły się dopiero po wypowiedzi prezesa EBC.

Atmosfera wyczekiwania na decyzję banku centralnego bardziej udzieliła się inwestorom na krajowym rynku długu. Słabe dane z gospodarki oraz niskie odczyty inflacji nasiliły oczekiwania na wznowienie obniżek stóp. Wczoraj polskie obligacje straciły nieznacznie na wartości, przy sporej zmienności notowań, choć przy bardzo niskiej płynności rynku, na co miała wpływ nieobecność inwestorów z Londynu. Do czasu ogłoszenia decyzji RPP płynność rynku pozostanie niska, co może skutkować krótkoterminowymi większymi wahnięciami notowań. Rynek stopy procentowej dość agresywnie wycenia obniżki, spodziewając się spadku kosztu pieniądza o niemal 100 pkt. baz. w perspektywie 6 miesięcy, z możliwym cięciem już w maju. Stąd oczekiwane przeze mnie utrzymanie stóp może osłabić krótki koniec krzywej dochodowości. Długi koniec krzywej oraz złoty mogą w mniejszym stopniu zareagować na decyzję, ponieważ grany będzie scenariusz przesunięcia obniżek z maja na czerwiec.