Stabilizacji notowań, poza zbliżającym się końcem roku, sprzyjało ubogie kalendarium wydarzeń, ograniczone przede wszystkim do popołudniowych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości. Więcej, w związku ze zmianami na rynku eurodolara, działo się w notowaniach pary USD/PLN. Kurs EUR/USD zwyżkował w okolice poziomu 1,38, co sprawiło, że złoty względem dolara powrócił w okolice ponad 2-letniego maksimum swojej wartości, czyli poziomu 3,00. Wsparciem dla zwyżek eurodolara okazały się opublikowany w weekend wywiad z Mario Draghim, w którym to prezes EBC stwierdził, że nie ma potrzeby dalszych obniżek stóp procentowych, podkreślając jednocześnie swój optymizm co do zwalczania kryzysu w strefie euro.

Ostatnia sesja 2013 r. nie powinna przynieść większych zmian w wycenie polskiej waluty. W mojej ocenie kurs EUR/PLN powinien poruszać się wokół poziomu 4,15. Nie oczekuję przy tym, aby początek przyszłego roku miał nadać notowaniom złotego bardziej wyraźny kierunek. Pełna płynność krajowego rynku walutowego powinna powrócić dopiero w przyszłym, krótszym dla krajowych inwestorów ze względu na święto Trzech Króli, tygodniu pracy. Wtedy dowiemy się, jak trwała jest ostatnia aprecjacja polskiej waluty.