Zdaniem wicepremiera Janusza Steinhoffa, niczym nie uzasadnione są katastroficzne wizje dotyczące polskiej gospodarki. Nie ma więc powodów, by twierdzić, że rynek jest u progu kryzysu. Z prognoz Ministerstwa Gospodarki wynika bowiem, że wzrost PKB w III kwartale wyniósł 4,6%, a w całym roku wyniesie około 5%. Narastająco po trzech kwartałach wzrost PKB wynosi 5,6%. Utrzymuje się również wysokie tempo wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu (po trzech kwartałach wynosi ono 8,9%) oraz wysoki (16-proc.) wzrost wydajności pracy w przemyśle. W tym roku tempo wzrostu produkcji przemysłowej ma wynieść 7,5%, a więc nieco mniej niż w roku ubiegłym (7,9%). Utrzymuje się wyższa niż w ubiegłym roku inflacja, która liczona w skali roku wyniosła we wrześniu 10,3% (przed rokiem 8%), a liczony średniorocznie 10,4% (przed rokiem 6,6%). Ministerstwo Gospodarki szacuje, że w październiku inflacja wzrośnie o 0,6%, w listopadzie o 0,4%, a w grudniu również o 0,6%. Na koniec roku średnioroczna inflacja powinna wynieść 9,5%, a liczona grudzień do grudnia 8,6%.