W przyszłym tygodniu rząd zajmie się dokapitalizowaniem PKO BP. Według Ministerstwa Skarbu, do 30 listopada bank ma otrzymać akcje 5 ? 11 spółek giełdowych o wartości 500 mln zł. Bank obecnie nie spełnia norm bezpieczeństwa. Współczynnik wypłacalności wynosi 6,13%, a wymagane minimum to 8%. W związku z tym na 30 listopada, na wniosek Komisji Nadzoru Bankowego, zostało zwołane NWZA PKO PB, które ma podjąć decyzje o podwyższeniu kapitału. Dokapitalizawanie kwotą 500 mln zł pozwoli zwiększyć współczynnik wypłacalności do właściwego poziomu. Według Aldony Kameli-Sowińskiej, wiceminister skarbu, PKO BP nie zostanie dokapitalizowany akcjami PZU. Przypomnijmy, że według przyjętych przez rząd założeń prywatyzacji banku, resort skarbu ma zachować dominujący udział w PKO PB. Doradca prywatyzacyjny, którego zadaniem będzie opracowanie strategii prywatyzacji, ma zostać wybrany na początku przyszłego roku. Według Henryki Pieronkiewicz, prezes PKO BP, w przyszłym roku, bank będzie potrzebował 2 mld zł. Przypomnijmy, że warunkiem prywatyzacji banku jest przyjęcie ustawy o poręczeniu spłaty starych kredytów mieszkaniowych. Zgodnie z projektem rządu, Skarb Państwa ma gwarantować spłatę portfela kredytów w 90%.